odpady

Usuwanie niebezpiecznych odpadów to wyzwanie dla samorządów. Za brak pieniędzy na to płacą mieszkańcy. Swoim zdrowiem.

Polacy zapłacą jeszcze więcej za wywóz śmieci. Tak kończy się lekceważenie przez rząd obowiązków wobec Unii.

Choć chętnie deklarujemy segregowanie śmieci, to robi to tylko część z nas. Sposobem na walkę z tą patologią może być indywidualne znakowanie worków.

Dane są alarmujące! Spadła ilość odpadów odbieranych przez wyspecjalizowane firmy. Wiele wskazuje na to, że Polacy zaczęli ogrzewać nimi domy. I truć siebie, i sąsiadów.

Wnioski o dodatek węglowy nieoczekiwanie dały samorządom do ręki groźną broń. Dzięki niej mogą one wyłapywać oszustów śmieciowych. Kary za to mogą przewyższać dotację na węgiel.

Do recyclingu trafia coraz mniej segregowanych śmieci, bo coraz mniej trafia ich do śmietników. Swoich amatorów znalazły także sklepowe odpady. To znak, że ludzie intensywnie przygotowują się do zimy. 

Mała ładowarka w dużej paczce? To zdarza się często, zbyt często. Klient razem z paczką dostaje dodatkowe prezenty: powietrze i dużo papieru. Tyle że to kosztuje. Niemało.

W domowych zakamarkach przechowujemy ogromne ilości elektrośmieci. Kiedy przychodzi czas porządków, ponad jedna piąta z nas robi to w sposób zagrażający środowisku.

Wójtowie i burmistrzowie gmin powiatu łomżyńskiego sprzeciwiają się planom wprowadzenia kolejnej podwyżki opłat za przyjęcie odpadów w Zakładzie Przetwarzania i Unieszkodliwiania Odpadów w Czartorii, oraz potencjalnemu różnicowaniu cen dla poszczególnych samorządów. To jedno ze stanowisk jakie włodarze dziewięciu gmin (Łomża, Śniadowo, Wizna, Piątnica, Przytuły, Miastkowo, Nowogród, Zbójna, Jedwabne) przyjęli podczas piątkowego spotkania w Urzędzie Gminy Łomża.

Ograniczenie ceny za odbiór śmieci i możliwość odejścia od ich segregowania. Takie zmiany wprowadza ustawa, która wkrótce zacznie obowiązywać.

Gospodarka śmieciowa zawsze budzi wiele kontrowersji, zwłaszcza gdy w grę wchodzi podwyższenie stawki. Taka sytuacja ma miejsce w Kolnie. Jak przyznaje burmistrz Kolna Andrzej Duda jest to nieuniknione, gdyż system musi się bilansować, a na wzrastające koszty władze po prostu nie mają wpływu. Wśród niektórych mieszkańców kontrowersje budzi metoda naliczania opłaty śmieciowej, czyli uzależnienie kwoty od metrów sześciennych zużytej wody. Dlaczego miasto postanowiło zdecydować się na wybór akurat takiej metody?

Zakład Gospodarowania Odpadami w Łomży przygotował kolejną, ekologiczną akcję. Tym razem, za przyniesione odpady można będzie dostać między innymi sadzonkę.

Mieszkańcy miasta, którzy przyniosą do PSZOK makulaturę, butelki, szkło lub baterie otrzymają w prezencie nawóz do gleby „Łomżyniaczek”.

W Urzędzie Miejskim w Łomży odbyło się spotkanie z zarządcami nieruchomości wielolokalowych, dotyczące właściwego sposobu segregacji odpadów przez mieszkańców. W trakcie spotkania przyjęto deklarację czystości, w której władze Łomży, przedstawiciele spółdzielni i wspólnot oraz zarządcy nieruchomości zadeklarowali podjęcie wspólnych działań na rzecz poprawy utrzymania czystości i porządku na terenie naszego miasta.

W wielu instytucjach czy organizacjach, gdzie decyzje zapadają w wyniku głosowania, przy remisie decyduje stanowisko „naczelnego wodza” (przewodniczącego, prezesa). W zawodowym boksie przy remisowym werdykcie zawodnik broniący tytułu zachowuje go i ewentualnie daje rywalowi prawo rewanżu. W Łomży zdarzył się remis, który oznaczać może, że najbardziej poobijani będą ci, którzy w ogóle nie brali udziału w walce, a w dodatku mają za nią zapłacić.

Większego "podatku śmieciowego" w Łomży nie będzie. Przynajmniej na razie. Prezydent Mariusz Chrzanowski przegrał pierwsze ważne głosowanie w tej kadencji. Zadecydował jeden głos.

Spotykamy się dzisiaj z Panem Janem Perkowskim prezesem Zakładu Gospodarowania Odpadami w związku z trwającą dyskusją na temat podwyższenia opłat za gospodarowanie odpadami. Jak Pan ocenia obecną politykę w tym zakresie?

Przedsiębiorstwo "Błysk", które zajmuje się odbiorem odpadów w miastach i gminach regionu, w tym Łomży, za naszym pośrednictwem chce poinformować swoich klientów o zmianach, jakie wynikają z ustanowienia poniedziałku 12 listopada dniem świątecznym.

Firma Usługi Komunalne „Błysk” zajmie się usuwaniem śmieci z Łomży przez najbliższe dwa lata. Ratusz poinformował o wybraniu jej oferty na okres od kwietnia 2017 do końca marca 2019 roku.

Dwukrotnie już pod koniec ubiegłego roku prezydent Mariusz Chrzanowski przegrywał w Radzie Miejskiej głosowania dotyczące nowych stawek opłat za usuwanie z miasta śmieci. Za trzecim razem zebrał większość i podwyżka wejdzie w życie od 1 kwietnia.