Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odkrywa swoje plany. Jeśli wejdą w życie, to oznacza to poważną rewolucję dla kierowców.
Jeżeli tylko te uzgodnienia wejdą w życie, to będzie to spełnienie wieloletnich postulatów: koniec „znakozy”. Przy drogach ma być mniej znaków.
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę i za rok sprawcy wypadków będą tracić samochody. A co, gdy auto jest firmowe?
Nie można już pójść na krótki kurs i tak zmniejszyć liczbę punktów karnych na swoim koncie. Na stole jest nowe rozwiązanie, które jednak nie wszystkich ucieszy.
Wiadomo, jakie auta upatrzyli sobie złodzieje. Zaskoczeniem jest to, że pozycję liderem w tym ponurym rankingu stracił passat.
Na drogach ginie mniej osób, jak pokazują najnowsze dane policyjne. Ale nie dzieje się tak wszędzie. Wzrost liczby ofiar widoczny jest w 2 województwach.
Do niedawna było to wykroczenie karane łagodniej. Jednak tej zimy za grubą pokrywę śniegu na samochodzie można zapłacić spory mandat.
Taką metodą działania pochwaliła się jedna z jednostek policji. Kierowcy są namierzani nawet, kiedy stoją na światłach.
Kto miał rację na drodze? Na to pytanie dwóch kierowców postanowiło znaleźć odpowiedź „ręcznie” i „nożnie”.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierza montować progi zwalniające na autostradach. Szaleństwo, czy jednak rozsądne rozwiązanie?
Posłowie zdecydowali, że pijani kierowcy będą tracili samochody na rzecz skarbu państwa. Nowe prawo musi jeszcze podpisać prezydent.
Już od jutra (środa 16 listopada) stacje będą oferowały nowy rodzaj paliwa. To nie ich widzimisię, ale wymóg prawny.
Firma przewozowa Bolt, która podbiła rynek dzięki aplikacji, ma kłopoty. Samochody ze znanym logo mogą zniknąć z polskich ulic.
Czy zaostrzone przepisy mające skuteczniej chronić pieszych działają? To zależy to od tego, jakie dane zestawi się ze sobą.
Po cichu usunięto 2 pytania z testu na prawo jazdy. Okazuje się, że odpowiedź na nie była dziwną grą z kandydatami na kierowców.
Diagności muszą się stosować do nowych zasad, sprawdzając, czy samochód nadaje się do użytkowania. Pole do przymykania oka jest już mniejsze.
Kolejna służba wybiera się na zakupy. Ma zamiar kupić samochody i zamontować w nich radary. Piraci drogowi nie będą mieli łatwego życia.
Za to wykroczenie kierowca zapłaci 500 złotych. Pieszy może zostać ukarany mandatem w wysokości 300 zł. Czy to się zmieni?
W 2023 roku w górę pójdzie obowiązkowa składka ubezpieczeniowa dla każdego posiadacza samochodu. Kary za brak OC także będą wyższe.
Policja idzie na zakupy. Zamierza kupić bardzo mocne samochody i chce na nie wydać spore pieniądze.