Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 23:35
Reklama dotacje rpo

Poseł chce zmian w prawie. Piesi mają być karani tak jak kierowcy. Resort nie mówi nie

Za to wykroczenie kierowca zapłaci 500 złotych. Pieszy może zostać ukarany mandatem w wysokości 300 zł. Czy to się zmieni?
Poseł chce zmian w prawie. Piesi mają być karani tak jak kierowcy. Resort nie mówi nie

Autor: iStock

Kiedy kierowca zostanie przyłapany na tym, że podczas jazdy rozmawia przez telefon bez zestawu głośnomówiącego, to – zgodnie z nowym taryfikatorem mandatów – może zostać ukarany 12 punktami karnymi i 500-złotowym mandatem. To zaostrzenie przepisów wynika z faktu, że rozmowa przez komórkę podczas jazdy jest bardzo niebezpieczna. Jak argumentują eksperci, kierowca ma wówczas taki czas reakcji, jakby prowadził, mając w organizmie kilka promili.

Kiedy pieszy przechodzi przez ulicę, korzystając ze smartfona (niekoniecznie rozmawiając), zapłaci 300 zł mandatu. I to, według jednego z posłów, jest problem.

Piesi nagminnie korzystają ze smartfonów na przejściach 

Artur Szałabawka z klubu PiS w piśmie do Ministerstwa Infrastruktury zwraca uwagę, że kiedy zaostrzono kary dla kierowców, to nie zrobiono tego w stosunku do pieszych.

– Niestety ten przepis nie jest egzekwowany w należyty sposób, a piesi nagminnie go łamią, przez co prawo sprawia wrażenie fikcji – uważa polityk, oceniając skuteczność przepisów wobec pieszych.

Dlatego chce wiedzieć, ilu pieszych zostało ukaranych mandatem od momentu wprowadzenia tego przepisu. I – co ciekawsze – pyta o zwiększenie kar dla pieszych.

Ministerstwo Infrastruktury na razie edukuje

Od początku tego roku do 31 sierpnia policjanci podjęli 2495 interwencji z kategorii, o której napisał w swojej interpelacji poseł. Takie dane ujawnia Rafał Weber, sekretarz staniu w Ministerstwie Infrastruktury. Co do zwiększenia kar dla pieszych, to nie jest to wykluczone.

– Na obecnym etapie Ministerstwo Infrastruktury i Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego koncentrują swoje działania na zadaniach edukacyjnych, dotyczących uświadamiania pieszych w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego, tzn. również ograniczenia możliwości obserwacji otoczenia podczas korzystania z telefonu i innych urządzeń elektronicznych – zaznaczył Weber.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama