Via Baltica to sprawa bezpieczeństwa Polski
Kiedy wojna już wybuchła, trwała bardzo krótko. Jedna ze stron właściwie nie zgłosiła się na pole walki. Czołgi jakoś tam jeszcze mogłyby dojechać po polach, ale pojazdy kołowe musiały asfaltem. Z najkrótszej drogi dojazdowej nie dało się jednak skorzystać, bo ludzie wracali z długiego weekendu. W dodatku na ulicy Zjazd zepsuła się ciężarówka.
08.06.2016 12:56
1