Siła ambicji
Okazuje się, że najlepiej z blisko 40 współzawodników połączyć pływanie, jazdę na rowerze i bieg, wcale nie jest tak trudno. Wystarczy osiem miesięcy po 12 - 14 treningów tygodniowo, rezygnacja z wielu przyjemności, rygorystyczna dieta, wielka cierpliwość bliskich. Daniel Pupek, pracownik łomżyńskiego MOSiR, ratownik na jednym z basenów, rok temu zajął czwarte miejsce. Przegrał wtedy z trójką reprezentantów Stowarzyszenia Nadaktywni z Białegostoku. Był zły, rozczarowany, obiecał sobie, że się "odgryzie". Pracował katorżniczo, ale lubi sport, aktywność, wysiłek.
- Udało się - uśmiecha się mistrz triathlonu.
Komentarze