Mistrzowie, jak wiadomo ubierani są w złoto. Jednak zdarzają się wyjątki, gdy pod uwagę weźmie się determinację, zaangażowanie i poziom zawodów. Wówczas okazuje się, że brąz można potraktować jako namiastkę mistrzostwa. Mowa o duecie – Pupek i Kozikowski Paramotor Team Poland, który do Łomży z XX Motoparalotniowych Mistrzostw Polski na lotnisku w Szymanowie wraca zdobywając podium.
Chęć pełni życia i poczucia kompletnej i upragnionej wolności wyniosła ich w dalekie przestworza. Dzięki temu w 2017 roku zdobyli drużynowe Mistrzostwo Europy. Walczą o zdobycie tytułu Mistrzów Świata. Pilot Adam Pupek i nawigator Piotr Kozikowski przez trzy tygodnie pokonywali rywali i własne ciała, by do Polski wrócić jako brązowi medaliści. O zmaganiach na tajlandzkim niebie, zaufaniu i sytuacjach, w których mogą liczyć wyłącznie na siebie, a także magnetyzmie i magii widoków, które na długo po powrocie na ziemię zostają pod powiekami opowiadają w rozmowie z Marleną Siok.
Tydzień aklimatyzacji. Przyzwyczajanie się do 40-stopniowych upałów, smakowanie tajskiej kuchni, nawiązywanie przyjaźni z miejscowymi i intensywne treningi. Łomżyniacy, pilot Adam Pupek i nawigator Piotr Kozikowski, członkowie Motoparalotniowej Kadry Narodowej Polski, rozpoczynają X Motoparalotniowe Mistrzostwa Świata w Pasak Jolasid Dam im Lopburi w Tajlandii, około 170 km od Bangkoku.