na-wnuczka

Ta metoda wyłudzania stosowana jest przez przestępców od lat. Teraz złodzieje ją zmodyfikowali, żeby całkowicie uśpić czujność swoich ofiar.

Wizyta oszustki, która podała się za pracownicę opieki społecznej zakończyła się dla starszej pani z Łomży utratą kilku tysięcy złotych. Policjanci ostrzegają oszustami i zalecają ostrożność, gdy ktoś obcy zapuka do drzwi i "zaoferuje" pomoc w sprawach finansowych.

Informowaliśmy już za komunikatem Komendy Miejskiej Policji o zmasowanym ataku oszustów na mieszkańców Łomży i okolic. Niestety! Bandyci rozłożyli swoją akcję na więcej dni i zdołali odebrać jeszcze jednej starszej osobie oszczędności – 30 tysięcy złotych.

Oszuści działający metodą na tzw. „wnuczka” znów przypuścili atak na starszych mieszkańców, nie tylko Łomży, ale małych miejscowości! Do Komendy Miejskiej Policj wpłynęły informacje o czterech takich telefonach jednego dnia. Niestety, w jednym z przypadków 65-letnia kobieta uwierzyła swojemu rozmówcy i straciła 5 tysięcy złotych.

Mieszkanka Łomży w wieku 88 lat nie dała się wykorzystać oszustom stosującym znaną metodę „na wnuczka” (w tym przypadku - „na wnuczkę”). Sposób warto upowszechnić wśród seniorów.

Do ośmiu wzrosła liczba informacji, jakie otrzymali wczoraj policjanci z Łomży o próbach oszustw na "wnuczka, policjanta i sąsiada".

Trzy próby wyłudzenia pieniędzy metodą „na wnuczka” od starszych mieszkańców Łomży podjęli jednego dnia oszuści. Nic tym razem nie zwojowali.

Przed oszustwami, których ofiarami stają się starsze osoby, przestrzegają łomżyńscy policjanci. Mundurowi apelują do mieszkańców o ostrożność w kontaktach zarówno telefonicznych jak i w sytuacji, kiedy ktoś nieznajomy puka do naszego mieszkania.

Kwestie dotyczące oszustw "na wnuczka" oraz bezpieczeństwa pieszych poruszyli z seniorami łomżyńscy policjanci. Funkcjonariusze przybliżyli także sposób działania i cel narzędzia, jakim jest krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Uczestnicy spotkania otrzymali także elementy odblaskowe.