Podczas specjalnej Mszy Świętej dla par pod przewodnictwem biskupa łomżyńskiego Janusza Stepnowskiego błogosławieństwo otrzymało 112 par narzeczonych.
W Walentynki restauracje i kina pękają w szwach. Zakochani kupują kolorowe kartki, obdarowują się kwiatami, słodyczami, upominkami, świętują we dwoje… Natomiast jest to też dobra okazja, by prosić Boga o łaskę czystej i pięknej miłości, o błogosławieństwo. W związku z tym, po raz kolejny już Duszpasterstwo Rodzin, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży wraz z Siostrami Benedyktynkami, zaprosiły zakochanych czy myślących o miłości na Mszę Św. do Opactwa pw. Trójcy Przenajświętszej w Łomży. Czerwone światła czy balony w kształcie serce unoszące się nad ławkami stworzyły wyjątkową aurę. Najważniejsi jednak byli zakochani, którzy świątynie wypełnili po brzegi.
Żar ognia
Pismo święte mówi o miłości jako żarze ognia. Ten symbol zawiera bogate przesłanie: miłość ogrzewa, rozświetla, rozpala, jednoczy i wskazuje na Boga, jako jedyną Miłość która płonie. Wszyscy zakochani, narzeczeni, jak i małżonkowie, są przez Boga zaproszeni do odkrywania tego żaru w swoich sercach.
- Kochać drugiego człowieka, to znaczy kochać w sposób bezgraniczny. Miłość czy narzeczeństwo jest pewnym odzwierciedleniem całej historii Pisma Świętego, a szczególnie Starego Testamentu. Pan Bóg jest narzeczonym, który jest zawsze wierny, mimo niewierności swojej narzeczonej – Izraela, czy możemy powiedzieć - Kościoła. Małżeństwo wpisuje się w tę historię, wierności człowieka do człowieka, która oparta jest właśnie na tym elemencie nadprzyrodzonym, na samym Stworzycielu. To On wzbudził w waszym sercu te szczególne uczucie, które nazywamy miłością. I jeśli będziecie się do niego zwracać, jeśli będziecie ten dar pielęgnować, starać się umacniać waszą miłość, otrzymacie owoc. Miłość domaga się całkowitego oddania drugiemu człowiekowi, bez ograniczeń. Drodzy małżonkowie! W ten dzień Świętego Walentego prosicie o potrzebne dla Waszego małżeństwa łaski. Z kolei Wy, Drodzy Narzeczeni, z optymizmem patrzycie w przyszłość. Niech ta miłość, która się narodziła w Waszych sercach nie będzie miała granic. Jeżeli wzajemnie będziecie ofiarowali sobie całego siebie, odkryjecie jedyną i prawdziwą miłość – mówił ks. bp Janusz Stepnowski, ordynariusz diecezji łomżyńskiej.
Komentarze