Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:41
Reklama

Przyszłość polskiego rolnictwa w cieniu wojny na Ukrainie - [VIDEO]

Województwo podlaskie to region, którego 40% populacji zamieszkuje obszary wiejskie, a 78 spośród 118 gmin to gminy wiejskie. Przemysł rolno-spożywczy to kluczowa gałąź naszej gospodarki. O przyszłości polskiego rolnictwa dyskutowano podczas konferencji jaka odbyła się w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.Wspólna Polityka Rolna w kontekście Europejskiego Zielonego Ładu oraz koncepcje rozwoju obszarów wiejskich były jej głównymi tematami.

- Jako Zarząd Województwa Podlaskiego jesteśmy szczególnie zainteresowani tym, jak będzie wyglądać Wspólna Polityka Rolna w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej oraz tym, jaki kształt będzie miał nowy Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, który od wielu lat stanowi jedno z najważniejszych narzędzi wspierających rolnictwo i poprawiających jakość życia na wsi – przywitał gości marszałek Artur Kosicki.

Województwo podlaskie to region, którego 40 % populacji zamieszkuje obszary wiejskie, a 78 spośród 118 gmin to gminy wiejskie. Przemysł rolno-spożywczy to kluczowa gałąź naszej gospodarki. O przyszłości polskiego rolnictwa dyskutowano podczas konferencji jaka odbyła się w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. Wspólna Polityka Rolna w kontekście Europejskiego Zielonego Ładu oraz koncepcje rozwoju obszarów wiejskich były jej głównymi tematami. W wydarzeniu, zorganizowanym przez urząd marszałkowski, wziął udział m.in. Henryk Kowalczyk, wicepremier i minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Janusz Wojciechowski, Komisarz UE ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Artur Kosicki, Marszałek Województwa Podlaskiego.

- Nowa Wspólna Polityka Rolna (WPR) dla rolników z województwa podlaskiego nie będzie wielkim ograniczeniem - zapewniał Henryk Kowalczyk, wicepremier, minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. - Podlaskie to region głównie stojący produkcją mleka i trwałymi użytkami zielonymi, więc zmiany nie spowodują żadnej rewolucji, ta produkcja jest i będzie stabilna, tym bardziej, że trwałe użytki zielone są preferowane nawet w Europejskim Zielonym Ładzie - dodał.

Wicepremier  wielokrotnie podkreślał podczas konferencji, podlascy rolnicy w stosunku do innych konkurencyjnych regionów, na pewno na wspólnej polityce rolnej nie przegrają.

Wojna przypomniała o bezpieczeństwie żywności

Dyskusja jest szczególnie ważna w kontekście wojny w Ukrainie i pojawiającej się na horyzoncie perspektywy dramatycznego ograniczenia podaży żywności na świecie. I to w momencie, gdy świat dopiero zaczął wracać do równowagi po kolejnych falach pandemii.

- Jestem z tego dumny, że o przyszłości polskiego rolnictwa rozmawiamy w Białymstoku. Województwo podlaskie to region, którego 40 % populacji zamieszkuje obszary wiejskie, a 78 spośród 118 gmin to gminy wiejskie - powiedziała Artur Kosicki, marszałek województwa podlaskiego. - Nic więc dziwnego, że jako zarząd województwa podlaskiego jesteśmy szczególnie zainteresowani tym, jak będzie wyglądać Wspólna Polityka Rolna w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej oraz tym, jaki kształt będzie miał nowy Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, który od wielu lat stanowi jedno z najważniejszych narzędzi wspierających rolnictwo i poprawiających jakość życia na wsi – dodał marszałek Artur Kosicki.

Z kolei komisarz UE ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi Komisarz Janusz Wojciechowski, który połączył się online z uczestnikami konferencji, przyznał, że wojna w Ukrainie miała wpływ na sytuację w rolnictwie. Ukraina była ważnym eksporterem żywności i zbóż na Bliski Wschód i do Afryki Północnej, co może zachwiać tamtejszym rynkiem żywności.

– Jeśli chodzi o Unię Europejską, to takiego zagrożenia nie ma. Europa ma nadwyżki w produkcji żywności. Jednak agresja Rosji na Ukrainę przypomniała nam, jak ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa żywności – przyznał Janusz Wojciechowski.

Komisja  Europejskiej 23 marca podjęła decyzje, które miały na celu zabezpieczenie tej kryzysowej sytuacji. To m.in. dodatkowych 500 mln euro z rezerwy budżetowej na Wspólną Politykę Rolną (WPR), zgoda na uruchomienie krajowej pomocy publicznej (dopłaty do nawozów, czy do gospodarstw, które ucierpiały wskutek wzrostu cen pasz), zezwolenie na użytkowanie obszarów wyłączonych z produkcji oraz przyspieszenie terminu wypłat dopłat bezpośrednich.

WPR nawiązuje do celów wytyczonych przez Europejski Zielony Ład, zgodnie z którym, Europa ma być obszarem neutralnym klimatycznie. To odpowiedź na kryzys klimatyczny i silne procesy degradacji środowiska.

- Na pewno po 24 lutego tego roku zmienia się podejście do rolnictwa. To, o czym wcześniej mówiliśmy, czyli Europejski Zielony Ład,  „Fit for 55” i wszystkie normy i obostrzenia, które miały być wprowadzone dla rolników trzeba - mówiąc kolokwialnie – „wyrzucić” do kosza – komentuje Stefan Krajewski, poseł na Sejm RP. -  Dzisiaj ważne jest zabezpieczenie z jednej strony żywnościowe, z drugiej strony zabezpieczenie energetyczne Polski i Europy. Skoro likwidujemy tak naprawdę obowiązujące umowy na dostawę węgla i gazu z Rosji to musimy być samowystarczalni energetycznie - podsumowuje poseł Krajewski.

Polska „mocarstwem rolniczym” w Europie

O wyzwaniach, jakie stoją przed sektorem rolnictwa w kontekście wojny w Ukrainie, mówił Lech Kołakowski, wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Podkreślał, że dynamiczna sytuacja geopolityczna bardzo negatywnie wpływa na sytuację żywnościową na świecie, a szczególnie w krajach Afryki. Dodał, że w obecnej sytuacji należy maksymalnie wykorzystać możliwości produkcji żywności. Zaznaczył, że Polska jako kraj, który ma własna produkcję rolną na bardzo wysokim poziomie, postrzegana jest jako „mocarstwo rolnicze”.

- Dzisiaj żywność i czysta woda jest surowcem strategicznym – powiedział Lecha Antoni Kołakowski, wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. - W ostatnich dniach byłem na Expo 2022 w Dubaju. Na Dniu Afrykańskim przedstawiciele czarnego lądu zwrócili się z prośbą do państw bogatych rolniczo w żywność o pomoc. Jest to bardzo ważne dla tych rządów, gdyż zmiany klimatyczne powodują, że żywności będzie mniej. Dlatego będą podejmowane konkretne działania, plany, które mają zwiększyć wydajność produkcji roślinnej, zwiększyć produkcję zwierzęcą, a brakującą żywność państwa afrykańskie będą musiały importować z Europy, Ameryki Południowej i Północnej jak również w Australii  - dodał wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Stabilna sytuacja w produkcji mleka

Województwo podlaskie opiera się na hodowli bydła, zwłaszcza mlecznego. Sytuacja jest tu stabilna, zwłaszcza że sektor opiera się na polskim kapitale.

- W województwie podlaskim stworzono enklawę produkcji mleka, jesteście wyjątkowi. Rolnicy z całej Polski mogą uczyć się od was jak prowadzić gospodarstwa mleczne, jak ze słabej gleby zrobić dobrą i jak prowadzić gospodarstwa rodzinne – powiedział Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych. – Konferencja w Białymstoku nie rozstrzygnęła wszystkich ważnych kwestii, które mamy przed sobą, bo nadal jest wiele niepewności - chociażby ceny nawozów, pogada i jej wpływ na plony. Tego nikt nie wie. Trzeba z natury być optymistą, są lata lepsze i gorsze, należy wyciągać wnioski z tego co już udało się zrobić, patrzeć na to co może być i z nadzieją – podsumował prezes Szmulewicz.

Coraz większe zainteresowanie konsumentów polskimi produktami rolno - spożywczymi powoduje, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, jak i inne instytucje i organizacje odpowiedzialne za promocję polskiej żywności mają jeden cel: zwiększenie rozpoznawalności i zbudowanie silnej marki polskich produktów żywnościowych. Cel ten realizowany jest w ramach spójnej i jednolitej strategii komunikacji - Polska smakuje.

Konferencję zakończył panel dotyczący wizji rozwoju obszarów wiejskich. Uczestniczący w nim europoseł Krzysztof Jurgiel przed rozpoczęciem dyskusji cytował fragment Traktatu z Lizbony, w którym Unia Europejska deklaruje zmniejszenie dysproporcji w poziomach rozwoju różnych regionów oraz zacofania regionów najmniej uprzywilejowanych.

Przyszłość obszarów wiejskich to harmonijny i zrównoważony rozwój kraju. Jeżeli w rolnictwie ma pracować nadal minimum 10 proc. aktywnego zawodowo społeczeństwa, to należy tworzyć warunki do tego, żeby polska wieś mogła się rozwijać.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama