Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 10:18
Reklama

Ballada o Białym Rycerzu, jego dzielnych wojach i o krzyżackich na Mazowszu podbojach

Dawno, dawno temu, jak głosi legenda, bo jak było naprawdę, nikt już nie pamięta - Był, żył rycerz Pomścibor, bardzo poważany, co prowadził swych wojów do walki z wrogami. W Średniowieczu ziemie nasze były nękane najazdami wrogów podstępnych niesłychanie. A szczególnie zaś Krzyżacy okrutni byli, ludność mordowali, zagrody niszczyli.
Ballada o Białym Rycerzu, jego dzielnych wojach  i o krzyżackich na Mazowszu podbojach
Grodzisko w Małym Płocku. Podstawa nasypu wału 25 m, wysokość 10 m

Autor: Danuta Waśko

Wezwał Książę Janusz rycerza Pomścibora.

 - Zbudujesz gród warowny w nadgranicznych borach.

Miejsce sam obierz i bacz Pomściborze,

aby powstał gród mocny, co bronić się może,

w którego podwojach drużyna mężna twoja

będzie miała ostoję po udanych bojach.

Dobierz sobie rycerzu najdzielniejszych wojów

i ruszaj na rubieże pilnować spokoju.

Czas przegonić Jadźwingów, Litwinów, Krzyżaków,

dość już bezkarnych na nasze ziemie ataków.

 

Pomścibor przyjął z pokorą księcia wyzwania.

Miał tylko do niego dwa krótkie pytania; 

-Czy mogę ze sobą wziąć żonę w strony obce ?

-Czy mogę ten gródek nazwać Małym Płockiem?

Książę Mazowiecki wyraził swoją zgodę

i dzielny rycerz wyruszył w daleką drogę.

Na bialutkim rumaku, na czele orszaku,

w błyszczącej zbroi, jak na rycerza przystoi.

 

Niewiele czasu od wyprawy minęło jak w borach, 

nad rzeką Cetną grodzisko stanęło.

Po moczarach i lasach wieść się niosła taka,

że Pomścibor skutecznie rozbija Krzyżaka.

Oddziały krzyżackie zaczęły ginąć w borach,

przyczyną tego było męstwo Pomścibora.

 

Długo myślał i rozmyślał komtur krzyżacki

jakiej by tu móc użyć podstępnej zasadzki,

ażeby Pomścibora nareszcie  pokonać.

I wtedy wpadł na pomysł – porwać jego żonę. 

Porwanie się udało, lecz Krzyżacy niedługo się cieszyli,

bo Polacy na odsiecz prędko wyruszyli.

 

Pomścibor także swą zasadzkę przygotował.

Żonę swoją uwolnił, wroga poturbował.

W tej ciężkiej bitwie zginął Zygfryd – brat komtura.

Dopiero zaczęła się wielka awantura !



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama