Zakłady mięsne, które zaopatrywały schronisko w mięsko kat. III ze względu na koronowirusa odmówiły współpracy. Były zapasy, ale i one się wyczerpują. Już od dłuższego czasu psiaki karmione są oszczędniej, aby jakoś to przedłużyć i przetrwać. Do tej pory było też dużo karmy mokrej i suchej. Szkoły regularnie organizowały zbiórki. Karmę przynosiły też prywatne osoby. A teraz cisza. Była to ogromna pomoc. Kupowanie karmy w takiej ilości, aby starczyło dla psów, jest niemożliwe.
W schronisku przebywa około 160 psów. Każdy z nich potrzebuje pomocy. Wystarczy wejść na stronę https://zrzutka.pl/f7xes8 i przekazać dowolny datek. Jak mówi Magdalena Tońska, jedna z organizatorek zbiórki liczy się każdy grosz.
W tej chwili na koncie zbiórki jest blisko 1900 złotych. Do jej końca pozostał jeszcze prawie miesiąc. Wszystko jest w naszych rękach!
Komentarze