Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 22 kwietnia 2025 18:03
Z ostatniej chwili!
Reklama

Drzewna żyje

Każdy, kto uważa, że w Łomży nie ma już szkoły zwanej "Drzewną", jest w błędzie. Jeżeli nawet w spisie miejskich jednostek oświatowych takiej placówki nie ma, jeżeli nawet nie ma adresu, pod którym można by ja znaleźć, to i tak "Drzewna" żyje - w sercach, pamięci, a także nadziei, że jeszcze się odrodzi.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP
Drzewna żyje

Około 300 osób odpowiedziało na wici rozesłane kilka miesięcy temu przez Jolantę Pietrzykowską, Irenę Zwornicką, Wiesława Deptułę, Józefa Przybylskiego, Ewę Wojewodę i pozostałych inicjatorów uczczenia faktu, że mija w tym roku 100. lat od chwili, gdy zapadła decyzja o utworzeniu jednej z najbardziej niezwykłych szkół w odradzającej się Polsce i o umieszczeniu jej w Łomży.

Reklama dotacje unijne dla firm

Historyczne korzenie

Jak obszernie przypominał w Tygodniku Narew (wydanie 515 z 14 maja tego roku) Józef Przybylski, były uczeń i nauczyciel, "Drzewnej",  w roku 1919 powstała w Łomży "Mierniczówka", czyli placówka kształcenia geodetów, jedna z zaledwie czterech w Polsce (pozostałe w Krakowie, Lwowie i Poznaniu). Organizował ją pracownik ministerstwa rolnictwa Henryk Mejer. Po kilku latach dołączył równie nietypowy pion przemysłu drzewnego (leśnego). Z tego wyrosły dwa najpopularniejsze na dziesięciolecia określenia szkoły, której oficjalna nazwa ulegała bardzo często modyfikacjom: "Drzewna" lub "Przemysłówka" (ew. "Przemysł").  Z upływem czasu stała się również przybytkiem edukacji zawodowej  pedagogów.




Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama