Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 grudnia 2024 13:46
Reklama

Mistrzowski nokaut w Łomży. Kamil Szeremeta obronił tytuł [FOTO]

Smakowitą ucztą dla wielbicieli pięściarstwa była gala KnockOut Boxing Night 3 zorganizowana w Łomży. W hali im. Olimpijczyków Polskich widzowie zobaczyli 5 ciekawych walk, w tym pojedynek w obronie tytułu mistrza Europy, jaki stoczył Kamil Szeremeta z Hiszpanem Rubenem Diazem. Międzynarodową "wisienką" na tym torcie był telewizyjny przekaz z walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej Anthony Joshua - Aleksander Powietkin ze stadionu Wembley w Londynie.

Autor: TVP i Getty Images

Dodatkowo , impreza w Łomży była  także swego rodzaju eksperymentem organizacyjno - telewizyjnym. Jak podkreślał prowadzący studio w hali Olimpijczyków Polskich TVP Maciej Kurzajewski i jego goście, to jeden z pierwszych tego rodzaju przypadków, że elementem gali jest również transmisja na żywo z innego bokserskiego wydarzenia. Wydarzenia o randze światowej.

W Łomży

Mistrzowskiego pasa naszego kontynentu Kamil Szeremeta, białostoczanin, musiał bronić z rywalem wskazanym przez władze bokserskiej federacji, czyli Rubenem Diazem z Hiszpanii. To zawodnik mający już swoje lata, ale pokonany w całej zawodowej karierze tylko raz, kilkanaście lat temu.

W ringu działo się wiele. Lewy prosty. Odskok, Dopuszczenie Hiszpana bliżej. Kolejny prosty. I sierp nad prawą ręką rywala. Kamil Szeremeta mistrzowsko i bardzo spokojnie prowadził walkę przez pierwsze rundy walki. Unikał przede wszystkim kradnącej siły szamotaniny w zwarciach, do których dążył Diaz. W połowie walki lekki kryzys. Nieustępliwy Hiszpan przejmuje nieco inicjatywę... W siódmej rundzie kapitalnie przepuszczony unikiem i złapany serią ciosów Polaka.  Dobre kolejne starcie. Lewy - prawy Kamila Szeremety. Proste rozwiązania są najtrudniejsze dla rywala.  Pod prawym okiem Diaza pojawia się krwawe pęknięcie. Twardy gość z Iberii coraz częściej "klei się" do boksera z Białegostoku. Przytrzymuje mu ręce, wpada barkiem. Dziesiąta runda. Podobna do dwóch poprzednich. Ostatnich kilkanaście sekund. Diaz idzie do przodu. Unik Szeremety i błyskawiczna akcja. Na twarzy Hiszpana ląduje jeden cios, drugi, cała seria... Za wiele i za mocno. Rywal pada. Zanim jeszcze sędzia zaczyna liczyć, na ringu ląduje ręcznik z narożnika Diaza.  Do gongu kończącego 10 rundę zostały tylko 2 sekundy. Ale to już koniec walki. Kamil Szeremeta pozostaje mistrzem Europy wagi średniej.

Podbiega do lin.  Z drugiej strony piękna jasnowłosa kobieta. Bokser całuje żonę. Kilka chwil później powie, że tylko prysznic i do domu, gdzie czeka szesnastomiesięczna Amelka.

Rozradowany pięściarz w euforii. Sędzia podnosi jego rękę. Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski pomaga założyć mistrzowski pas. I pierwsze słowa do widzów i telewidzów: "Bardzo trudne warunki postawił rywal chociaż jest ode mnie starszy. Dziękuję kibicom".

W Londynie

Na walkę Kamola Szeremety w obronie niebieskiego pasa mistrza Europy widzowie doczekali się już po północy. Wcześniej obejrzeli relację z Londynu.                              

Na stadionie Wembley zmierzyli się tam Anthony Joshua i Aleksander Powietkin, czyli  dwaj mistrzowie olimpijscy z przeszłości. Brytyjczyk to mistrz młodszego pokolenia pięściarzy, Rosjanin ma 10 lat więcej i jest określany jako najlepszy możliwy pretendent  słynący z waleczności.




Podziel się
Oceń

Komentarze

men 25.09.2018 11:28
Super sprawa z tą galą. Świetnie, że Prezydent organizuje takie eventy w Łomży
k 24.09.2018 18:25
Każdemu z czystym sercem mogę polecić dobry Ośrodek Terapii Uzależnień SYMPTOM www.uzalezniony.pl lub www.terapia-leczenie.pl albo też fajną alternatywę dla kogoś kto woli nie wychodzić z domu : Terapia przez Skype http://www.terapiaprzezinternet.com www.ukraina-pracownicy.pl
Reklama