To dramatyczne zdarzenie miało miejsce w okolicach Goniądza. Pomór pojawił się w nowoczesnej fermie, gdzie stosowane były wszystkie nakazane i zalecane środki ostrożności, np. z automatycznym systemem podawania paszy. Jak i dlaczego mogło do tego dojść - ustalają specjaliści.
Tylko w lipcu główny lekarz weterynarii w kraju zmuszony był wydać kilka komunikatów o pojawianiu się ASF. Przypadek z okolic Goniądza to 50. ognisko w gospodarstwach i pierwsze w tak wielkim. Wśród wcześniejszych, były dwa przypadki z gminy Radziłów i, niestety, pierwszy w powiecie łomżyńskim , w okolicach Jedwabnego. Prawdziwy dramat dotknął jednak powiat Biała Podlaska w województwie lubelskim. Tam w tych dniach jest prawdziwe "epicentrum " pomoru, zarówno w hodowlach, jak i wśród dzików.
Liczba padłych i odstrzelonych dzików, u których stwierdzono wirusa ASF zbliża się już do 400. Izby rolnicze i środowiska samorządowe domagają się radykalnego zwiększenia limitu odstrzałów.
Wojewoda podlaski zmuszony jest bardzo często modyfikować swoje zarządzenia dotyczące stref niebezpiecznych. Obecnie do zapowietrzonych zaliczane są znaczne tereny powiatów Grajewo i Mońki oraz już od dawna na południu województwa, a do zagrożonych także część powiatu Łomża .
Wśród działań promowanych przez instytucje państwowe jest m. in. zachęcanie rolników z terenów pojawiania się ASF do rezygnowania z chowu i hodowli świń . Do 28 lipca mogą oni składać w oddziałach regionalnych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wnioski o przyznanie: "Pomocy na rozpoczęcie pozarolniczej działalności gospodarczej na obszarach wiejskich".
Jak informuje ARiMR, wsparcie przyznawane jest w formie premii w wysokości 100 tys. zł rolnikowi, małżonkowi rolnika lub domownikowi rolnika, który m.in. podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym zakresie z mocy ustawy, nieprzerwanie co najmniej od 24 miesięcy poprzedzających dzień złożenia wniosku o przyznanie pomocy. Bliższe szczegóły można znaleźć na stronie ARiMR.
Komentarze