W niedzielę 23 października rannego mężczyznę znalazła kobieta, która przechodziła za budynkiem oddziału dla dzieci biblioteki miejskiej przy ul. 3 Maja i wezwała pomoc. Zaalarmowani funkcjonariusze pojechali na wskazane miejsce. Mężczyzna jeszcze żył, jednak pomimo szybkiej interwencji medycznej nie udało się go uratować. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo - śledcza pod nadzorem prokuratora i jeszcze tego samego dnia, kiedy doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia, kryminalni zatrzymali 35-latka, podejrzewanego o zadanie śmiertelnego ciosu. Był pijany. Badanie wykazało u niego ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyznę osadzono w policyjnym areszcie. We wtorek ( 25.10) został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Łomży, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa i wykonywane były z nim czynności procesowe w prowadzonym śledztwie. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Łomży podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Zgodnie z artykułem 148 Kodeksu karnego: kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń obaj mężczyźni się znali, a zabójca działał w zamiarze bezpośrednim, czyli chciał zabić. Śmierć 32-letniego mieszkańca Łomży nastąpiła na skutek ugodzenia nożem w szyję. Łomżyńscy policjanci nadal ustalają okoliczności tego tragicznego zdarzenia i ustalają m.in. motyw działania sprawcy.
Komentarze