Medialna burza wokół dwojga posłów z województwa podlaskiego i ich wypowiedzi na temat protestu rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych trwającego w Sejmie nie ucichła po jednym dniu. Jacek Żalek schował się nieco za bukietem kwiatów na przeprosiny dla dotkniętych jego słowami. Bernadeta Krynicka weszła jednak na minę. Własną.
W centrum zainteresowania mediów znalazło się dwoje posłów z województwa podlaskiego. Wywołujące kontrowersje i komentarze, a nawet sprzeciwy, wpowiedzi Bernadety Krynickiej i Jacka Żalka miały ten sam kontekst – protest rodziców niepełnosprawnych osób trwający w Sejmie.