Odebrali poród w samochodzie. Bohaterami się nie czują, bo, jak mówią, zrobili to, co powinni - [FOTO]
Godzina 1:45. Ciemna noc. 28-letnią kobietę, ze skurczami porodowymi, mąż wiezie do łomżyńskiego szpitala. Jeszcze kilka kilometrów. Dziecko tak bardzo chce przyjść na świat, że akcja porodowa zaczyna się już w samochodzie. Wszystko rozgrywa się w ułamkach sekund. Nie ma już czasu, żeby dojechać na szpitalną porodówkę. Trzeba działać. Na szczęście, na drodze młodej kobiety pojawiają się łomżyńscy strażacy...
12.03.2018 15:53
1
4