Ratownicy zniknęli, flaga z masztu zniknęła, boje na kąpielisku zniknęły. Część „infrastruktury” plażowej jeszcze przez parę chwil pozostała, ale też zostanie zabrana. Pojawiło się za to słońce, dużo kresek Celsjusza i mnóstwo osób spragnionych wody i ochłody.