Miał niebywały apetyt na pas Federacji WSFC – Westside Fighting Challenge. Jednak nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Niejednogłośną decyzją sędziów mistrzowski pas zdobył Gabriel Sabo. Mimo to Damian Zorczykowski nie rezygnuje z marzeń - Nie czuję, że była to porażka. Traktuje to jako kolejne cenne doświadczenie - i z podniesioną głową idzie dalej.