Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 03:22
Reklama

boston

Julka Kierzkowska już po operacji, serduszko dzielnie pracuje
Julka Kierzkowska już po operacji, serduszko dzielnie pracuje

Julka Kierzkowska z Jedwabnego, która urodziła się z wrodzoną wadą rozwojową przegród serca jest już po operacji.

22.12.2022 11:41    1
,,Dla nas to prawdziwy cud”. Julia Kierzkowska pojedzie na operację serca do Bostonu
,,Dla nas to prawdziwy cud”. Julia Kierzkowska pojedzie na operację serca do Bostonu

- Pod koniec lipca stanęliśmy przed Wami jako rodzice, którzy nie są w stanie uratować własnego dziecka. Byliśmy w dramatycznej sytuacji. W rękach mieliśmy tylko błaganie i odrobinę nadziei – wspomina Anna Kierzkowska mama niespełna 2-letniej Julki, która na świat przyszła z wrodzoną krytyczną wadą serca – niezbalansowanym ubytkiem w przegrodzie przed- sionkowo-komorowej, małą jamą lewej komory, koarktacją aorty, ubytkiem przegrody przedsion- kowo-komorowej ASD II. Ta długa lista brzmiała jak wyrok wydany na maleńkie dziecko... Julka przeszła 3 operacje ratujące życie. Spędziła łącznie 4 miesiące w szpitalu, wśród dźwięku maszyn ratujących jej życie, opleciona kablami, z dala od domu.. Teraz Julia czuje się lepiej, ale pogorszenie wydajności jej jednokomorowego serduszka to kwestia niedługiego czasu. Dotychczas z ust lekarzy padały słowa, że wady serca Julii nie da się skorygować. Wyczekiwana informacja napłynęła z Boston Children’s Hospital. Julia została zakwalifikowana do operacji. Wraz z dobrą nowiną przyszedł także kosztorys. Życie Julki wyceniono na 2,5 miliona złotych. Rodzice dziewczynki postanowili walczyć. I tak ruszyła prawdziwa lawina pomocy. Ludzie dobrych serc organizowali zbiórki pieniędzy, internetowe aukcje, koncerty, pikniki, kiermasze czy charytatywne mecze. Mieszkańcy Łomży, Jedwabnego i okolicznych miejscowości, po prostu wszyscy jednoczyli się. Wszystko po to by umożliwić Julce wylot do Bostonu. I udało się. Kwota potrzebna na operację dziewczynki właśnie została zebrana. - Zadziały się w naszym życiu rzeczy niezwykłe. Coś, czego w marzeniach nawet nie mogliśmy oczekiwać. Dla nas to prawdziwy cud – nie kryje wzruszenia mama Juleczki.

21.11.2021 20:04
Reklama