Mundurów nie noszą, ale bez nich w policji czegoś by brakowało. Co najmniej od czasów serialu o przygodach psa Cywila, funkcjonariusze z czworonożnymi współpracownikami budzą respekt, ale i sympatię.
Zespołowe i skuteczne działanie przewodników i policyjnych psów wymaga ćwiczeń. Funkcjonariusze z Łomży przeprowadzili tym razem zajęcia szkoleniowe w kilku miejscach miasta.
- Zwykle robimy to gdzieś na uboczu, ale czasami powinniśmy pokazywać mieszkańcom różne oblicza naszej służby – mówi mł. asp. Ewelina Szlesińska, oficer prasowy łomżyńskiej Komendy Miejskiej Policji. - To ważne doświadczenie także dla naszych piesków, którym czasami przychodzi pracować w różnych miejscach i okolicznościach, np. w czasie imprez z udziałem wielu ludzi, gdzie może dochodzić do zakłócania ładu i porządku.
Jak informuje KMP, łomżyńscy przewodnicy psów służbowych wraz ze swoimi czworonogami ćwiczyli na Starym Rynku oraz na Skate Parku. Szkolenie obejmowało między innymi posłuszeństwo ogólne, pościg, obezwładnianie pozoranta i legitymowanie. W ramach cyklu szkoleniowego psy patrolowo – tropiące utrzymują swoją sprawność użytkową oraz doskonalą umiejętności nabyte w służbie. Lokalizacja ćwiczeń praktycznych organizowanych przez łomżyńskich policjantów dotyczy miejsc, w których dochodzić może do zakłóceń porządku publicznego.
Jak informuje Ewelina Szlesińska, w łomżyńskiej KMP służbę pełni obecnie 5 psów: trzy patrolowo – tropiące, jeden wyszkolony do wykrywania materiałów wybuchowych i jeden potrafiący wykrywać węchem narkotyki.
Komentarze