Nazywam się Jarek Kaja. Bardzo chciałbym kiedyś pograć w piłkę z moimi dziećmi. Bawić się z nimi, wprowadzać je w świat, jak powinien robić każdy ojciec.
Ponad 20 lat temu okazało się, że jestem chory. Wiele lat lekarzom nie udawało się rozpoznać choroby. W końcu stwierdzili - Zespół Zakotwiczonego Rdzenia. Mój rdzeń kręgowy jest cienki jak nitka. Może w każdej chwili ulec przerwaniu. Kiedy to usłyszałem, zabrzmiało jak wyrok. Ale nawet od wyroku przysługuje apelacja...
Uśmiecham się i żartuję, bo wierzę, że niezależnie od wszystkiego, tak trzeba żeby nadzieja i wiara nie opuszczały nas wszystkich. Od lata 2015 roku wiem, że wyrok nie musi być ostateczny. Klinika w Barcelonie zajmuje się takimi chorymi jak ja.
Po 20 latach badań i rozmów z lekarzami wiem, że operacja jest dla mnie jedyną szansą, żeby uwolnić się od bólu, od przyszłości na wózku inwalidzkim, od bycia ciężarem dla bliskich.
Zrobiłem już wiele, zrobię jeszcze więcej, ale teraz potrzebuję pomocy. Proszę o pomoc.
SięPomaga
Łączny koszt dwóch operacji to 56.800 euro. Na ten cel fundacja „SięPomaga” otworzyła konto i stronę internetową, dzięki którym zbierane są fundusze. Aby pomóc Jarkowi, wystarczy wysłać sms'a o treści: S3356 na numer: 72365. Koszt wiadomości to 2,46 zł brutto (w tym VAT), bądź zrobić przelew na dane: Fundacja Siepomaga, BPH: 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425, tytuł: 3356 Jarosław Kaja darowizna.
Komentarze