Zakończono remont dzwonnicy w łomżyńskiej katedrze.
Świątynia pod wezwaniem Świętego Michała Archanioła została wzniesiona w latach 1504–1525. Jej fundatorką była księżna Anna Mazowiecka oraz jej synowie: Janusz III i Stanisław. W latach 1504–1519, przyszłą katedrę wybudowano w stylu późnogotyckim, a w latach 1519–1525 dla wzmocnienia stabilności tej monumentalnej budowli dodano od strony północnej, trójkondygnacyjną dzwonnicę. Od południowej strony dzwonnicy rysuje się charakterystyczny gotycki szczyt, zaś od strony północnej nosi on już znamiona stylu renesansowego z przyciągającą uwagę tarczą zegara. W swoim wnętrzu ta monumentalna budowla kryje trzy dzwony.
To one były m.in. powodem wykonania remontu. Jak mówi inż. Andrzej Wszeborowski, wykonawca remontu:
– Przed wojną w katedrze rozbrzmiewały dwa dzwony o równiej wadze. Po wojnie ufundowano trzeci, który po zawieszeniu zachwiał równowagę na wieży. Stan dzwonnicy był tak zły, że przez ostatnie 2 lata dzwony były wyłączone z użytku – dodaje Wszeborowski.
Na dach i konstrukcję dzwonnicy wydano 200 tys. zł. Po latach starań o dofinansowanie projektu remontu generalnego dzwonnicy ksiądz proboszcz Marian Mieczkowski otrzymał z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pozytywną odpowiedź, że przeznaczy ono 90 tys. zł na remont dachu i konstrukcji drewnianej. Urząd Marszałkowski w Białymstoku dołożył do tego 60 tys. zł. Pozostałe koszty – 50 tys. zł pokryła parafia katedralna.
Co zatem zostało zrobione? Wzmocniono konstrukcję budowli. Naprawiono i wymieniono elementy zawieszenia dzwonów. Wymieniono posadzki na poziomach technologicznych i zewnętrzne żaluzje. Wyremontowano więźbę dachową. Położono nową dachówkę. Wykonano nowe schody. Zamontowano nową instalację oświetleniową i odgromową. Wykonano także niezbędne zszycie murów zewnętrznych. Ten zakres prac remontowych pozwoli teraz na właściwe wykorzystanie dzwonów i użytkowanie wierzy.
Nie jest to jednak koniec prac remontowych w tej najstarszej świątyni na północno - wschodnim Mazowszu. Naprawy wymaga jeszcze dach nad nawą północną kościoła.
Fot. Artur Filipkowski
Komentarze