- Niech magiczna moc sianka wigilijnego zapewnia Państwu dobrobyt i dostatek - mówiła składając życzenia dr inż. Jolanta Puczel, opiekun Koła Naukowego Miłośników Przyrody z Międzynarodowej Akademii Nauk Stosowanych w Łomży.
Bardzo dziękujemy za pamięć i sympatię oraz świąteczne prezenty, sianko z pewnością znajdzie się pod wigilijnym obrusem.
- Wkładanie sianka pod obrus to jeden z wigilijnych zwyczajów, który w wielu domach praktykowany jest od pokoleń - powiedział dziękując za pamięć i wizytę w redakcji Artur Filipkowski, właściciel Grupy Medialnej Narew.
Tradycja sianka bożonarodzeniowego
Sianko, które zwyczajowo kładzie się na wigilijnym stole, ma symbolizować ubóstwo, w jakim narodził się Jezus Chrystus oraz skromność. Co ciekawe, według pogańskich przekonań sianko pod obrusem ma także sprowadzić dobrobyt dla domowników i stanowi dobrą wróżbę na nadchodzący rok.
W wybranych częściach naszego kraju domownicy w czasie wigilijnej kolacji wyciągają źdźbła siana spod obrusa. Według niektórych przekonań osoba, która wyciągnie najdłuższe i proste źdźbło, będzie miała największe powodzenie w zbliżającym się nowym roku. Z kolei ten, kto wyciągnie spod obrusa połamane i krótkie źdźbło, w kolejnym roku może spodziewać się większych i mniejszych kłopotów. Kiedyś siankiem spod obrusa po wigilijnej kolacji karmiono również zwierzęta, aby chowały się w zdrowiu.
Komentarze