Martyna ma sezon marzeń. Uzyskała minimum na Mistrzostwa Europy U20, aż w trzech konkurencjach (1500, 5000 i 3000m z przeszkodami), została Mistrzynią Polski na 2000 m z przeszkodami, uzyskała klasę Mistrzowską i pobiła trzy rekordy Polski (1500 przeszkody, 2000 przeszkody-oba w kategorii U20 oraz 10 000m osiemnastolatek). Ponadto zwyciężyła w meczu międzypaństwowym Polska-Węgry-Czechy-Słowacja i zdobyła kolejne trzy medale Mistrzostw Polski Juniorów.
- Powołanie na Mistrzostwa Europy jest dla mnie dużym zaskoczeniem, pomimo świetnych wyników Martyny Krawczyńskiej nie spodziewałem się takiego wyróżnienia. Zazwyczaj na takie imprezy jadą trenerzy będący na etacie PZLA. Myślę, że mój wyjazd był brany pod uwagę i doszedł do skutku dlatego, że moja zawodniczka jest najwyżej w rankingu europejskim (5 lokata) ze wszystkich polskich biegaczy na średnich i długich dystansach jadących na Mistrzostwa Europy. Nie przypominam sobie, aby jakiś trener od lekkiej atletyki z Łomży był na takiej prestiżowej imprezie. Wcześniej byłem powoływany na mecz Polska-Niemcy (2010-przeszkody) oraz jako szkoleniowiec do prowadzenia 400 metrów juniorów (2009). Nigdy jednak nie było to wyróżnienie takiego kalibru. 12 września tego roku mija 25 lat mojej pracy trenerskiej i dodatkowo takie piękne wydarzenie będę mógł dopisać do mojego bogatego trenerskiego CV – nie kryje dumy i wzruszenia Andrzej Korytkowski.
Komentarze