Ministerstwo Obrony Narodowej w ten sposób wzmacnia wschodnią Polskę.
- Staramy się nasycić wschód kraju Wojskiem Polskim. Między 16., a 18. Dywizją Zmechanizowaną powstaje 1. Dywizja Piechoty Legionów. Dywizja będzie liczyła cztery brygady, a jej jednostki będą zlokalizowane głównie w województwie podlaskim - zapowiedział Mariusz Błaszczak, szef Ministerstwa Obrony Narodowej (MON).
Koncepcje powołania tego związku taktycznego przygotował doświadczony dowódca generał Norbert Iwanowski. Swoje doświadczenie czerpał między innymi z tego, że był dowódcą 15. Brygady Zmechanizowanej w ramach 16 Dywizji, a potem przez kilka lat był szefem zarządu P-2, czyli Zarządu Rozpoznania i Analiz Wywiadowczych w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego.
- To są bardzo ważne doświadczenia, które generał Iwanowski wykorzystuje właśnie przy formowaniu, przy budowie tej nowej dywizji - poinformował Mariusz Błaszczak wicepremier, minister obrony narodowej.
Pierwsza Dywizja Piechoty Legionów swoją nazwą nawiązuje do historycznego związku taktycznego, który zapisał się najdłuższą walką o niepodległości Polski w okresie I i II wojny światowej.
- W najbliższym czasie siły zbrojne otrzymają nowy związek taktyczny, dywizję zmechanizowaną, bardzo mobilną z dużą siłą ognia, która wraz pozostałymi dywizjami na wschodniej flance będzie zdolna do odparcia wszelkiego niebezpieczeństwa i zagrożenia ze strony potencjalnego przeciwnika - mówił gen. Norbert Iwanowski.
Wicepremier i szef MON podkreślał, że nowa - podlaska dywizja - jak ją określił, to piąty związek taktyczny w Wojsku Polskim i w siłach lądowych Wojska Polskiego. Będzie zorganizowany tak, jak teraz formowana jest 18. Dywizja Zmechanizowana w Wesołej, i tak jak przekształcana jest 16. Dywizja Zmechanizowana w Giżycku, a więc w systemie czwórkowym, tzn. 4 brygady, potem po 4 bataliony w brygadzie.
- Lokalizacje, w których będą mieściły się jednostki 1 Dywizji Piechoty Legionów, to są wskazania właśnie z województwa przede wszystkim podlaskiego. A więc garnizon Łomża, Grajewo, do którego Wojsko Polskie wraca po wielu latach. Także Kolno i Siemiatycze, gdzie wcześniej Wojska Polskiego nie było, ale jest to miejsce, w którym Wojsko Polskie będzie i to jeszcze w tym roku - podkreślał Mariusz Błaszczak.
Minister zapowiedział także, że teren w Czerwonym Borze wraca w posiadanie Wojska Polskiego. Przed laty funkcjonowały tu wojska Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych MSWiA, teraz stacjonować tu będzie brygada pancerna. Minister mówił także o rozbudowie jednostki w Białymstoku.
- Te lokalizacje są konsekwencją analiz przeprowadzonych przez Wojsko Polskie. Przede wszystkim przez dowódcę i pełnomocnika ds. sformowania 1. Dywizji Piechoty Legionów - mówił wicepremier.
Nowa dywizja zostanie wyposażona w najlepszy sprzęt wojskowy, którym już dysponuje Wojsko Polskie oraz w ten, który będzie niebawem pozyskany. Pozwoli to skuteczniej odstraszać potencjalnego agresora i przygotować skuteczniejszą obronę w razie ataku.
- Dynamicznie przeprowadzamy proces tworzenia nowego związku taktycznego. Dywizja będzie wyposażona w nowoczesną broń – zapowiada Mariusz Błaszczak.
1 Dywizja Piechoty Legionów wyposażona ma być przede wszystkim w czołgi K2 oraz Abramsy. Jak zapowiadał szef MON chodzi o to, żeby wykorzystać maksymalnie nowoczesną broń, która dociera aktualnie do Polski.
Komentarze