- Bardzo państwu dziękuję za to, co robicie. Zawsze możecie liczyć na samorząd województwa, który dużym wysiłkiem doprowadził do powstania tej placówki, wypełniającej wspaniale swą rolę w tak trudnej dziedzinie pomocy drugiemu człowiekowi– powiedział wicemarszałek Marek Olbryś, składając pracownikom WOPiTU bożonarodzeniowe życzenia.
Spotkanie było także okazją do pewnych podsumowań.
– Kolejny rok pracy za nami i wchodzimy w kolejny etap rozwoju. Każdy z nas – za biurkiem czy wśród pacjentów – wykonywał najlepiej jak mógł swoje obowiązki Świętowaliśmy w tym roku 30-lecie naszego ośrodka, to był też taki rok, kiedy borykaliśmy się z pandemią, utworzyliśmy Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. Mój wielki ukłon w stronę pracowników, bo było wiele wyzwań – mówiła Renata Szymańska, dyrektor WOPiTU.
Najnowszą częścią ośrodka jest ZOL z 18 miejscami dla osób przewlekle chorych.
– Powstała duża kolejka oczekujących. To mówi samo za siebie, że pomysł był bardzo dobry – dodała Renata Szymańska.
Świąteczne refleksje przekazał uczestnikom spotkania ksiądz Tomasz Wilga, proboszcz ze Śniadowa i kapelan WOPiTU.
– W naszej codzienności doświadczamy niepokoju. Pani dyrektor myśli, aby wszystko się zgadzało finansowo, pracownicy o tym, czy dadzą radę, mając do czynienia z ludzkimi emocjami. Martwicie się o innych, staracie się dostrzegać w każdym z tych ludzi Chrystusa, który przyszedł. Życzę wam wszystkim „bezrobocia”, aby nie było tych, którzy doświadczają cierpienia i szukają u was pomocy. Będziecie jednak potrzebni, bo świat niesie nowe zagrożenia i nowe uzależnienia – mówił kapłan.
Był także w WOPiTU opłatek, ciepłe słowa życzeń oraz stół zastawiony świątecznymi smakołykami przygotowanymi wyłącznie przez samych pracowników ośrodka.
Komentarze