Niemiec płakał, jak sprzedawał
Serial pod tytułem „Transfer Roberta Lewandowskiego” nareszcie się zakończył. Kapitan reprezentacji Polski, jeden z najlepszych piłkarzy świata, znakomity napastnik nie jest już w składzie Bayernu Monachium. Lewandowski podpisał 4-letni kontrakt z FC Barceloną.
„Duma Katalonii” zapłaciła niemieckiemu klubowi za „Lewego” 45 mln euro w gotówce, a kolejne 5 mln euro to tzw. bonusy funkcjonujące w sportowym świecie rozliczeń.
Oficjalna prezentacja nowego zawodnika odbyła się w środę 20 lipca w Miami w Stanach Zjednoczonych. Nie wiadomo jeszcze, czy Polak zagra w pokazowym meczu towarzyskim między Barceloną a Realem Madryt. Spotkanie jest zaplanowane na niedzielę 24 lipca.
Złodzieje masła
Internet obiegły właśnie zdjęcia masła, które Kaufland zostało uznał za szczególnie zagrożone kradzieżami. Na opakowaniach masła pojawiły się etykiety antykradzieżowe, co bardzo zainteresowało klientów.
– To są tzw. etykiety przeciwkradzieżowe. Sklepy mogą je aplikować na produkty, które uważają za najbardziej narażone na kradzież. Zależy to od specyfiki miejsca – w sklepie przy szkole giną głównie napoje energetyczne i czekolada, inaczej jest w sklepie osiedlowym. Widać, że sklepy mają problem. Jednym z wyjść jest zabezpieczanie na poziomie sklepu, a drugim zabezpieczanie źródłowe, czyli zabezpieczanie produktu już na etapie produkcji. Wtedy etykiety nie widać, jest ona zintegrowana z produktem – wyjaśniła portalowi Wiadomości Handlowe Ewa Pytkowska, szefowa polskiego oddziału Checkpoint Systems, firmy specjalizującej się w zapobieganiu stratom w handlu detalicznym.
Pandemia puka do drzwi
Od pewnego czasu Ministerstwo Zdrowia przedstawia tylko tygodniowe raporty. Robi to zawsze w środy. Wynika z nich, że systematycznie przybywa chorych na Covid-19. Jeszcze tydzień temu raportowano o 7569 zakażeniach koronawirusem, z czego 1084 to ponowne zakażenia.
W środę resort zdrowia poinformował, że w tygodniu od 14 do 20 lipca odnotowano aż 12 762 zakażeń (w tym 1974 ponownych). Ich liczba z dnia na dzień rośnie.
Przed sądem
– Mamy (najprawdopodobniej) pierwszy w Polsce wyrok skazujący za znęcanie nad gadami! – ogłasza teraz Fundacja Epicrates. I dodaje: – Rzecz jest o tyle wyjątkowa, że dotychczas trudno było o wyrok skazujący w sprawach dotyczących gadów. Nie są to zwierzęta, które u każdego budzą pozytywne emocje. Tymczasem zasługują na szacunek i właściwe traktowanie, tak samo jak psy, koty, konie czy inne zwierzęta.
Sąd skazał na 8 miesięcy mężczyznę, który w internecie handlował gadami. Trzymał je w niewłaściwych warunkach, a niektóre od dawna były martwe.
Banki ukarane
– Nie może dochodzić do sytuacji, w której oszuści pobierają pieniądze z rachunku klienta, a bank – rozpatrując reklamację negatywnie – zmusza poszkodowanego do spłaty cudzego zobowiązania – wyjaśnia w informacji prasowej Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wyjątkiem jest podejrzenie, że to sam właściciel rachunku dopuścił się przestępstwa, a organy ścigania zostały o tym powiadomione.
W trwającym postępowaniu wyjaśniającym dotyczącym nieautoryzowanych transakcji płatniczych urząd zebrał materiał dowodowy, na podstawie którego ukarał 5 banków za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. Chodzi o Bank Millennium, BNP Paribas Bank Polska, Credit Agricole Bank Polska, mBank oraz Santander Bank Polska.
Komentarze