Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:28
Reklama

Rząd nie dał pieniędzy, ludzie wyręczyli władzę i ratują telefon zaufania

Pozarządowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży został bez wsparcia ze strony państwa. Nie przestanie jednak działać, bo z pomocą ruszyli ludzie wpłacający pieniądze za pomocą internetowej zrzutki.

Autor: iStock

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę od 13 lat prowadzi telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Na numer 116 111 można zadzwonić o każdej porze dnia i nocy. Jednak w grudniu 2021 r. przy Biurze Rzecznika Praw Dziecka zaczął działać rządowy „Dziecięcy Telefon Zaufania”. Jednocześnie zdecydowano, że organizacja od kilkunastu lat pomagająca najmłodszym nie otrzyma od państwa ani złotówki.

„Nie rozumiemy tej sytuacji. Wobec pogarszającej się kondycji psychicznej dzieci i młodzieży i ogromnych problemów społecznych wywołanych pandemią telefon 116 111 jest ważnym zasobem zdalnej pomocy psychologicznej dla najmłodszych obywateli naszego kraju. Wiemy, że obecna oferta pomocy telefonicznej w Polsce nie jest w stanie sprostać zapotrzebowaniu ze strony dzieci”  – apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę. Tłumaczy, że w 2021 r. jej eksperci przeprowadzili 57621 rozmów, a to i tak stanowi około jednej czwartej przychodzących połączeń. Wszystkich nie było możliwości odebrać. „Odpowiedzieliśmy na 9232 wiadomości online. Liczba interwencji w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia dziecka rośnie z roku na rok. W 2018 r. było ich 346, w 2019 – 519, w 2020 - 747, w 2021 - aż 823” – wyliczają prowadzący do tej pory telefon.

Fundacja się nie poddała i zorganizowała zbiórkę internetową. Informuje, że jeżeli uda się zebrać 350 tys. zł, to infolinia nie zostanie zamknięta, a jej działalność będzie „jedynie ograniczona”. Oznacza to, że numer nie będzie czynny całą dobę (przerwa w godzinach 3 – 7). „Jeśli jednak zbierzemy 1 mln zł, te pieniądze umożliwią działanie infolinii 116 111 przez całą dobę, w wariancie 6 stanowisk w dzień i 3 w nocy. W takim wariancie specjaliści mogą odbierać 25 proc. połączeń i odpowiadać na wszystkie wiadomości online” – opisuje plan działania Fundacja.

W ciągu kilku godzin po uruchomieniu zbiórki funduszy było już 350 tys. zł. We wtorek, około godziny 11, uzbierało się ponad 620 tys. zł, a do zakończenia akcji został niemal miesiąc.

Jednocześnie Fundacja zaznacza, że prowadzenie takiego telefonu jest unijnym zobowiązaniem Polski. „116 111 działa od ponad 13 lat i wiele razy dowiódł, że jest ważny zasobem zdalnej pomocy psychologicznej dla najmłodszych obywateli naszego kraju. Ostatnie miesiące i trwająca pandemia tylko potwierdziła, jak jesteśmy ważni dla polskich dzieci, ratowania ich samopoczucia, ale i zdrowia – nierzadko też życia, czyli tego, co najcenniejsze” – podaje organizacja.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama