Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:43
Reklama

Inwestycja w ludzi, czyli Centra Integracji Społecznej subregionu łomżyńskiego - [VIDEO]

Misją Centrów Integracji Społecznej jest aktywizacja społeczna i zawodowa osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Ale nie tylko. To także działania długofalowe mające wpływ na postawę człowieka i jego sposób funkcjonowania w środowisku. W Łomży spotkała się grupa sterująca projektem, by podsumować 18 miesięcy pracy CiS.

Z dwudziestu uczestników zajęć i szkoleń w Centrum Integracji Społecznej w Szczepankowie wszyscy podpisali umowy o pracę. W innych Centrach Integracji Społecznej (CIS), które powstały w 2019 r. w województwie podlaskim, wskaźniki skuteczności aktywizacji zawodowej także przekraczają 90 procent.

Inwestycja w człowieka

- To zestaw działań, który jest przede wszystkim inwestycją w człowieka, w ludzi, którzy nie radzą sobie tak dobrze jak inni w życiu zawodowym czy społecznym. Urząd marszałkowski przeznaczył na ten projekt 20 milionów złotych przede wszystkim z myślą o nich. Dzisiaj mamy okazję porozmawiać, jak pomóc jeszcze skuteczniej - stwierdził wicemarszałek Marek Olbryś.

Centra Integracji Społecznej to projekt, którego wartość wynosi ponad 25,2 mln zł, w tym 20 mln zł. wyłożył Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego (UMWP). Biorą w nim udział samorządy miejskie Łomży (podmiot wiodący) i Kolna, powiaty - hajnowski, łomżyński, siemiatycki, wysokomazowiecki i zambrowski oraz gmina Boćki. W projekcie uczestniczy również ponad 20 partnerskich instytucji, od urzędów pracy i ośrodków pomocy społecznej po fundacje, firmy komunalne i placówki oświatowe.       

- To bardzo dobra inicjatywa i mamy sygnały z innych zainteresowanych powiatów - poinformował Marcin Sidorczuk, zastępca dyrektora Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego UMWP.

W województwie podlaskim powstało siedem CIS-ów.

- To jedyna w kraju inicjatywa na taką skalę. Uważam jednak, że nie jest to jeszcze sieć wystarczająca jak na województwo podlaskie. Im więcej ośrodków reintegracyjnych, tym większa szansa, że wsparcie otrzymają wszystkie potrzebujące osoby - podkreśliła Magdalena Skup, dyrektor Fundacji Forum Inicjatyw Rozwojowych.

Wskaźniki lepsze od oczekiwanych

O działalności Centrów poinformował kierujący projektem Dariusz Budrowski. Głównym założeniem było objęcie wsparciem 700 mieszkańców województwa zagrożonych wykluczeniem ekonomicznym czy społecznym. Po zajęciach i szkoleniach w CIS dla 540 z nich, 25 proc. miało uzyskać zatrudnienie, a 34 proc. podjąć inną aktywność społeczną czy zawodową.  Za "wartość dodaną" Dariusz Budrowski uznał działania, które podejmowali uczestnicy zajęć w CIS: sprzątali, remontowali obiekty użyteczności, pomagali seniorom, szyli covidowe maseczki, robili paczki świąteczne, organizowali akcje charytatywne, a nawet wydali tomik wierszy.     

- Rzeczywiste wskaźniki reintegracji, jakie osiągnęliśmy są wiele razy lepsze od oczekiwanych - powiedział Dariusz Budrowski.

Kolejno prezentował dokonania CIS-ów, a ich pracownicy słuchali pochwał i odbierali symboliczne bony prezentowe za swoją pracę. Pierwsze miejsce z najlepszym "wskaźnikiem zatrudnieniowym" na poziomie 100 proc. uzyskał CIS Szczepankowo pracujący z mieszkańcami powiatu łomżyńskiego.

- Nie wszyscy nadal pracują, ale wszyscy przełamali się i "robią coś z sobą". Nasze recepta na skuteczność aktywizacji zawodowej to uzgodnienia kierunków szkoleń z uczestnikami i analizy potrzeb na rynku pracy - wyjaśniła Bogusława Domian-Kruszewska z CIS Szczepankowo. 

Podziękowania i gratulacje pracownikom Centrum przekazali także wicewojewoda Marcin Sekściński, wiceprezydent Łomży Andrzej Stypułkowski i burmistrz Kolna Andrzej Duda. Dariusz Budrowski i komitet sterujący projektu zwrócił się do urzędu marszałkowskiego o przedłużenie tej inicjatywy i wykorzystanie oszczędności, jakie powstały w wyniku realizacji projektu dla kolejnej grupy około 100 mieszkańców województwa.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama