Jak podkreślił Artur Kosicki, marszałek województwa podlaskiego istotą budżetu jest utrzymanie realizowanych w ostatnich latach działań, a w niektórych dziedzinach zwiększenie puli środków, w oczekiwaniu na zakończenie negocjacji związanych z nową perspektywą finansową.
- Ten budżet jest stabilny i prorozwojowy. Planujemy nasze wydatki roztropnie. Staramy się, żeby wszystko wyglądało realnie. Jako umowa społeczna z mieszkańcami województwa podlaskiego, budżet jest pewnym planem, który będzie w jakiś sposób modyfikowany. Przyjęliśmy strategię, żeby na etapie, kiedy uzgadniamy z Komisją Europejską różne programy: Operacyjny Program Polski Wschodniej, Krajowy Plan Odbudowy, czy nasz Regionalny Program Operacyjny Województwa Podlaskiego, nie tracić czasu, ale zainwestować bardziej w człowieka, kulturę, w działania tego typu- tłumaczy marszałek.
Radni głosowali nad przyjęciem budżetu z autopoprawką. Zakładała ona m.in. zwiększenie planowanej rezerwy w postaci funduszu wsparcia gmin i powiatów z 10 do 13 mln zł. Autopoprawka to też mniejsze od pierwotnie zaplanowanych wydatki, wynoszące ponad 634 mln zł, i mniejszy deficyt. Dochody województwa pozostały bez zmian na poziomie niespełna 546 mln zł.
- Zaproponowany projekt budżetu jest budżetem, który ma na celu szybki powrót na ścieżkę rozwoju gospodarczego przy jednoczesnym zapewnieniu stabilności ekonomicznej województwa – mówi radny Łukasz Siekierko podczas wystąpień klubowych.
Komentarze