Prace nad wytyczeniem S16
Droga ekspresowa S16 Ełk - Knyszyn pojawiła się w rozporządzeniu Rady Ministrów z 19 maja 2016 roku. Umowa na przygotowanie dokumentacji projektowej została podpisana w styczniu 2019 roku. Wykonawca, firma Schuessler - Plan Inżynierzy, przygotowuje aktualnie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe wraz z analizą i prognozą ruchu oraz materiałami do decyzji środowiskowej.
Szczegółowej analizie poddano sześć wariantów, a obecnie prace skupiły się na trzech o długości 60-62 km, w przybliżeniu wzdłuż istniejącej drogi krajowej nr 65 Ełk - Białystok. Każdy z tych wariantów przecina - podobnie jak obecnie istniejąca DK65 - Biebrzański Park Narodowy w rejonie Osowca.
Kontrowersje i co dalej?
Właśnie przebieg wariantów w tym miejscu budzi kontrowersje, ponieważ przecinają one Biebrzański Park Narodowy w dość szerokim miejscu. Są to tereny cenne przyrodniczo, w tym także Obszary Specjalnej Ochrony Natury 2000. Poza tym projektowana droga S16 położona jest w bezpośrednim sąsiedztwie projektowanej magistrali kolejowej Rail Baltica.
- W efekcie takiej kumulacji inwestycji liniowych rozszerza się ich negatywne oddziaływanie na środowisko, a to jest miejsce newralgiczne, korytarz migracyjny między środkowym i dolnym basenem Biebrzy - mówił Grzegorz Kwiatkowski, kierownik działu monitoringu przyrodniczego i sozologicznego Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Również uczestnicy spotkań informacyjnych prowadzonych od 26 października do 4 grudnia, sygnalizowali swój sprzeciw. Wpłynęło ok. czterech tysięcy opinii, z czego 90 proc. na formularzach Fundacji dla Biebrzy, która wspólnie z Fundacją Greenmind i WWF Polska, jest przeciwna przebiegowi drogi przez Biebrzański Park Narodowy. Organizacje ekologiczne przedstawiły swoją propozycję przebiegu drogi, która zupełnie omijałaby Park od zachodu i południa w korytarzu: Łomża (węzeł z S61) – Zambrów (węzeł z S8) – Bielsk Podlaski (węzeł z S19).
Alternatywa przez Sztabin?
W związku z napotkanymi przeszkodami natury środowiskowej, GDDKiA postanowiła podjąć prace nad korytarzem alternatywnym, który poprowadziłby S16 z południa na północ. Najlepiej pod tym względem prezentuje się przebieg po śladzie istniejącej drogi krajowej nr 8 Korycin - Sztabin - Augustów, przecinający Biebrzański Park Narodowy w najwęższym miejscu i w obszarach mniej cennych przyrodniczo.
Podkreślił to Tomasz Żuchowski.
- Jesteśmy dzisiaj na wczesnym etapie, gdzie projektanci analizują możliwe warianty. Jak wiemy, możemy szukać nowego korytarza, możemy poszukać też rozwiązań w istniejącym korytarzu DK8 - mówił szef GDDKiA.
Według GDDKiA na taką alternatywę wskazuje też natężenie ruchu. W oparciu o szacunkowe i niepełne dane z tegorocznego Generalnego Pomiaru Ruchu, po DK65 Mońki - Knyszyn porusza się około 9 tys. pojazdów średnio na dobę (wzrost w stosunku do 2015 roku o 41 proc.) i przeszło 14 tys. pojazdów średnio na dobę po DK8 na odcinku Suchowola - Augustów (wzrost w stosunku do 2015 roku o 44 proc.).
Komentarze