- Odkryliśmy fundamenty starego budynku albo przykościelnego ogrodzenia. Mogą świadczyć o tym pozostałości szczątków ludzkich, wskazujące na to, że był tu cmentarz przykościelny. Równie dobrze może to być narożnik ściany dawnego kościoła pod wezwaniem Świętego Ducha. Fundamenty o szerokości ponad metra świadczą o dużych rozmiarach budynku, który mógł być tutaj posadowiony. To zbyt szerokie fundamenty, jak na ogrodzenie przykościelne. Niestety odkryte fundamenty są bardzo zniszczone. Odkryliśmy dziesięć - jedenaście metrów poszatkowanego muru, który sklejamy, bardziej rysunkowo niż realnie w terenie. Oprócz tego mamy kilka jam z materiałem późnośredniowiecznym, czyli z początku XIV i XV wieku. Czyli z początków lokacji miasta Łomży - wyjaśnia archeolog Mieczysław Bienia, kierownik prac wykopaliskowych w Łomży.
Ulica Dworna jest jedną z najstarszych ulic w mieście. Odkryte fundamenty mogą świadczyć o tym,że kilka wieków temu kościół i jego tereny mogły sięgać aż do połowy jej szerokości.
Komentarze