Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 22:42
Reklama

Ich codzienność jest trudna od lat

Nadszedł czas, gdy z obawą wychodzimy po zakupy czy do pracy, a przede wszystkim, zamknięci w domach jesteśmy niepewni jutra. To przykre uczucie i trudno się z nim pogodzić. Podopieczni Fundacji „Pomóż Im” oraz ich rodziny taką codziennością żyją od wielu lat. I potrafią tym życiem się cieszyć.
Ich codzienność jest trudna od lat
Dominik cierpi na encefalopatię, ale jest radosnym maluchem. Uwielbia kąpiele, spacery i wycieczki samochodem

Choroba Konrada to wrodzona łamliwość kości w najgorszym wydaniu. Od pierwszych chwil swojego życia cierpi. Mimo to jest bardzo pogodny, rezolutny i wrażliwy, a stała opieka pozwala na zmniejszenie bólu. Skończył już 11 lat. Energię do życia nawzajem czerpią od siebie Konrad i babcia Hania, która się nim opiekuje w domu w Truszkach. – Wcześniej płakałam, bałam się każdego dnia, że sobie nie poradzę, że nie udźwignę tego ciężaru – wspomina pani Hania. – Kiedy zjawili się w naszym życiu ludzie z hospicjum wszystko się zmieniło. 

W 35 tygodniu ciąży u Adriana zdiagnozowano tętniaka. Świat jego mamy, Agnieszki, się zawalił. Adrian ma wrodzone wady rozwojowe, wady serca, ogromne zmiany naczyniowe, dziecięce porażenie mózgowe i jest sparaliżowany od pasa w dół. To nie wszystkie choroby 4-latka z miejscowości Milewo-Gałązki. Blondynek o wielkich, niebieskich oczach uwielbia przytulać się do mamy i babci. Reaguje na ich głosy i delikatnie się uśmiecha. Ze względu na liczbę schorzeń, zawsze coś się może wydarzyć. Na szczęście, jeśli mama zadzwoni nawet w środku nocy, osoba z zespołu medycznego Fundacji odbierze telefon i udzieli jej rady lub przyjedzie.

Gdy mama Oliwii była w ciąży, w wypadku zginął jej mąż. Dziewczynka mieszkająca w Kolnie przyszła na świat przedwcześnie, razem ze zdrową siostrą bliźniaczką. Porażenie mózgowe i niewydolność oddechowa to dramatyczna diagnoza. Ale Oliwia jest uśmiechnięta, otoczona miłością mamy, która dzięki specjalistycznemu sprzętowi wykonuje przy niej podstawowe czynności.

Adaś z Jedwabnego jest chory na encefalopatię, często zdarzają się mu napady padaczkowe. Ma zdrowego starszego brata Bartka. W rodzinie był jeszcze Damian, który odszedł po zaledwie 6 miesiącach życia. Adaś ma tę samą chorobę, ale dzięki profesjonalnej pomocy medycznej, zbliża się do trzecich urodzin. W Jedwabnem mieszka też kuzyn Adama – Dominik, także cierpiący na encefalopatię. Ma tylko roczek, a już wyraźnie pokazał co lubi: kąpiele, spacery i wycieczki samochodem. 

Emilka z Łomży cierpi na porażenie mózgowe. Gdy trafiła pod skrzydła Fundacji, mama była w szoku. Hospicjum kojarzy się z tym, że dzieci umierają… Ale to tylko stereotyp. Dzieci nieuleczalnie lub przewlekle chore otrzymują specjalistyczną, pełną troski, kompleksową opiekę w swoich domach. Rodzina cieszy się każdym dniem, a Emilka jest traktowana przez nią jako wspaniały dar. 

Fundacja „Pomóż Im” prowadząc domowe hospicjum dla dzieci opiekuje się dziewięcioma dziećmi ich rodzinami z Ziemi Łomżyńskiej. Konradem, Adrianem, Oliwią, Adasiem, Dominikiem, Emilką, a także Maćkiem, Kubą i Jerzykiem. W całym województwie podlaskim takich rodzin jest trzydzieści. Na pomoc mogą liczyć 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, także teraz, gdy kraj sparaliżowała epidemia. Nie mają tyle czasu, co Ty. 1 % Twojego podatku to kolejna minuta, miesiąc, rok ich wspólnego szczęścia. 

W 2020 roku można zostać Gwiazdą Pomagania. Mimo trudnych czasów, to jedno jest nadal proste. 

KRS 0000 288 520



Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama