- Franciszek Gibes to patriota, który mimo tego, że był Austriakiem i ojcem siedmiorga dzieci, ryzykował utratą życia, aby dzisiaj naród polski mógł żyć w wolnym kraju. Został ranny w okolicach obecnej siedziby Muzeum. Zmarł w szpitalu Świętego Ducha. Był jedną z pięciu ofiar tego dnia w Łomży – tłumaczy Sławomir Zgrzywa z łomżyńskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków
Na uroczystości zjawił się wnuk Franciszka Gibesa – Krzysztof Gibes. Nie kryjąc wzruszenia mówił, że to wspaniałe uczucie, gdy wraca pamięć o ważnej dla niego, ale także regionu osobie. - Jestem poruszony i wierzę, że mój dziadek Franciszek w końcu odnalazła swoje miejsce w historii – mówił.
Kwiaty zostały złożone również pod tablicami upamiętniającymi Marszałka Józefa Piłsudskiego (Domek Pastora). W miejscu, gdzie zatrzymywał się marszałek, wielokrotnie odwiedzając Łomżę, gdzie udzielano mu schronienia przed władzą carską, która ścigała działaczy niepodległościowych.
W samo południe w Katedrze Łomżyńskiej, pod przewodnictwem biskupa Tadeusza Bronakowskiego, odprawiona została Msza święta w intencji Ojczyzny. Po niej, tradycyjnie już na ulicy Sienkiewicza, w miejscu w którym w walce o wolność zginął Leon Kaliwoda, miała miejsce uroczysta Odprawa Pocztów Sztandarowych. Uroczystość rozpoczęła się odśpiewaniem hymnu państwowego. Następnie głos zabrali kolejno prezydent miasta Mariusz Chrzanowski, poseł Lech Antoni Kołakowski, Robert Tyszkiewicz, posłanka na Sejm VII kadencji Bernadeta Krynicka, a także wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Olbryś. Do mieszkańców Łomży swoje słowa skierowali również minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski oraz poseł Krzysztof Jurgiel. Zarówno samorządowcy, jak i parlamentarzyści zwracali uwagę na konieczność pielęgnowania pamięci o poległych bohaterach oraz wspierania ojczyzny również w codziennych czynnościach. Podkreślali jak ważne jest patriotyczne wychowanie i budowanie tożsamości narodowej i dążenie do budowy i niezależnego państwa z silną armią, sprawna administracją i rozwiniętą gospodarką. Przypominali także, że wolność jest darem, i to, że żyjemy w szczęśliwych czasach, gdy nie musimy umierać za ojczyznę, nie zwalnia nas z konieczności myślenia o niej.
Po okolicznościowych wystąpieniach nastąpiło złożenie kwiatów i zniczy. Hołd Leonowi Kaliwodzie oddali: prezydent, posłowie, kombatanci Narodowych Sił Zbrojnych Okręgu Łomża, dowódcy XIII pułku piechoty i Wojskowej Komendy Uzupełnień w Łomży, a także delegacje: władz województwa podlaskiego, rady miejskiej Łomży, władz powiatu łomżyńskiego, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, Związku Harcerstwa Polskiego, służby więziennej, policji, służby celno-skarbowej, straży pożarnej, Inspekcji Transportu Drogowego, Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej, Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości, Kuratorium Oświaty w Białymstoku, łomżyńskiego oddziału NSZZ „Solidarność”, łomżyńskich radców prawnych, Związku Kombatantów RP, zarządu powiatowego PSL, OHP i 1 Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki.
Po złożeniu kwiatów uroczyście odprawiono poczty sztandarowe. Miejskie obchody święta niepodległości zakończyły się występem Łomżyńskiej Orkiestry Dętej i chóru kameralnego w auli II Liceum Ogólnokształcącego oraz 20. Jubileuszowym Wieczorem Pieśni Patriotycznej Rodziny Lipskich w Muzeum Przyrody w Drozdowie.
Dominika Cekała, Edgar Bagiński
Komentarze