Marek Adam Komorowski (Prawo i Sprawiedliwość), zambrowianin, zdobył mandat w okręgu nr 59, który tworzą m. in. Łomża, Suwałki oraz powiaty północnej i zachodniej części województwa od Sejn po Zambrów. Zdecydowanie pokonał swego głównego rywala Zenona Białobrzeskiego (PSL) zdobywając ponad 111 tysięcy głosów. Na razie jednak radość debiutującego w parlamencie (choć nie nowicjusza w służbie publicznej) prawnika i wiceprzewodniczącego Sejmiku nie może być pełna. W Sądzie Najwyższym na rozpatrzenie czekają skargi na tryb zarejestrowania kandydatury Marka Adama Komorowskiego, gdy zmarł pierwszy kandydat PiS – Kornel Morawiecki.
Razem z nowym senatorem z Zambrowa zaświadczenia otrzymali: Mariusz Krzysztof Gromko z Białegostoku z okręgu nr 60 (Białystok oraz powiaty białostocki i sokólski) i Jacek Bogucki z Czyżewa, który wygrał w okręgu obejmującym południowe i wschodnie powiaty województwa.
Mariusz Gromko to najmłodszy z senatorów z regionu. Znany przede wszystkim dotychczas jako białostocki radny miejski. O wiele bogatszy biogram ma Jacek Bogucki. Służbę publiczną zaczynał w latach 90. ubiegłego wieku jako wójt Czyżewa. Potem był m. in. starostą wysokomazowieckim, posłem i dwukrotnie wiceministrem rolnictwa.
W uroczystości wręczania zaświadczeń udział wzięli m. in. marszałek Senatu poprzedniej kadencji Stanisław Karczewski, wicemarszałkowie, reprezentant Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.
- W elekcji uzyskaliście mandaty Najjaśniejszej Rzeczpospolitej – mówił przewodniczący Wiesław Kozielewicz. I zacytował XVIII-wiecznego pisarza Franciszka Salezego Jezierskiego: „Najpierwsi poradnicy w kraju wolnym nazywają się senatorami”.
- Ta staropolska definicja jak w soczewce skupia decydujące cechy urzędu o genezie wywodzącej się ze starożytnego Rzymu. W Polsce tradycje senatorskie wiążą się z Radą Królewską. Izbę Senatorska ustanowiła Konstytucja 3 Maja, dla ludzi, których obowiązkiem jest prawa stanowione przez Sejm „przyjąć lub wstrzymać”, by zapewnić ich moc i świętość – mówił przewodniczący PKW.
Przypomniał też postacie marszałków seniorów Bolesława Limanowskiego i Stanisława Stommy, którzy otwierali obrady Senatu w odrodzonej po latach niewoli Polsce oraz po wyborach 1989 roku, w których tylko izba wyższa wybierana była w pełni demokratycznie. Jak podkreślił Wiesław Kozielewicz, w trakcie tej kadencji, w 2022 roku, przypadnie setna rocznica Senatu w Polsce.
Komentarze