Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 07:38
Reklama

Pożegnanie bohaterów

Nie mieli więcej niż po 20 lat. To powiedziały archeologom i antropologom zachowane zęby. Guziki od amerykańskich mundurów z demobilu powiedziały, że byli ochotnikami. Wiemy też, że kochali Polskę, bo to powiedział czas i okoliczności ich śmierci gdzieś w okolicach Nowogrodu. Nic więcej jednak o nich nie wiemy.
Pożegnanie bohaterów

Jak mówi Michał Grabowki, archeolog, który prowadził prace i badał znaleziska, te informacje udało się ustalić głównie na podstawie zachowanych elementów umundurowania, np. guzików.

- Było to miejsce, w którym prawdopodobnie mieszkańcy grzebali poległych żołnierzy, przy krzyżu stojącym na skrzyżowaniu dróg . Stąd szczątki z różnych okresów i różnych kampanii wojennych - wyjaśnił naukowiec.

Badacze IPN oceniają, że młodzi żołnierze, których pochówek odbył się w Łomży, zginęli, gdy rozbite pod Warszawą wojska sowieckie wycofywały się. Łomżyńscy historycy przypuszczają jednak, że mogą to być ofiary walk poprzedzających Cud nad Wisłą.

Tak, czy inaczej, uroczystość stała  się wydarzeniem dużej rangi. Przykryte biało czerwonymi flagami trumny zgromadzone zostały najpierw w cmentarnej kaplicy. Później flagi zostały starannie i w specjalny sposób złożone. Gdyby udało się zidentyfikować poległych, przekazane zostałyby ich rodzinom. Tym razem jednak nie było to możliwe.

Do miejsca spoczynku trumny zostały przeniesione w asyście żołnierzy 13 batalionu lekkiej piechoty Obrotny Terytorialnej. Była także obecna kompania reprezentacyjne 18 Dywizji Zmechanizowanej, której pułk logistyczny powstanie wkrótce w Łomży.                

A ze znaleziskami z Mątwicy wiązać się będzie jeszcze jedna żałobna uroczystość w Łomży. W pierwszych dniach września pogrzebane zostaną szczątki 35 żołnierzy  września 1939 rok.




Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama