Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 03:30
Reklama

Zielone ludowe święto

W szczególny sposób brzmią słowa "Nie rzucim ziemi...", gdy rozlegają się w takim miejscu, w takim dniu i z takiej okazji. Po raz pierwszy "Rotę" odśpiewali wierni zgromadzeni na niedzielnej mszy w kościele pw. Matki Boskiej Jagodnej w Ziołowym Zakątku koło Korycin. Potem, uczestnicy uroczystości Święta Ludowego, które odbywało się w tym samym niezwykłym miejscu, pachnącym ziołami, lasem i naturą.
Zielone ludowe święto

Autor: MG/TV NAREW

Wybór miejsca uczestnicy święta uznali za najlepszy z możliwych. Podziękowania i gratulacje zbierali Stefan Krajewski, prezes wojewódzkich struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Jan Zalewski kierujący PSL w powiecie siemiatyckim.

- Nie umiem sobie wyobrazić lepszego miejsca. Dziękuję - mówiła Urszula Pasławska, wiceprezes PSL, posłanka na Sejm, kandydatka do Parlamentu Europejskiego w wyborach 26 maja.

Nie szczędziła też serdecznych słów pod adresem mieszkańców województwa podlaskiego.

- To ziemia, gdzie koncentrują się najlepsze polskie wartości. Tu mieszkają ludzie otwarci, a z drugiej strony niezwykle tradycyjni. Konserwatywni, ale  gotowi na innowacje. Doświadczam w tych dniach, jak pracowici i szlachetni ludzie mieszkają w województwie podlaskim. Dominują tu tradycyjne rodziny i tradycyjność jest celebrowana, ale także są silne, otwarte kobiety. Nie ma takich innych w Polsce. Dbają o rodziny i o dobro wspólne - powiedziała Urszula Pasławska.

Bez wątków wyborczych także nie mogło się obyć podczas spotkania. Pojawiały się w wypowiedziach kandydatki do Europarlamentu, ale także byłego ministra rolnictwa Marka Sawickiego czy Stefana Krajewskiego.   

- Przed nami wielki wybór dla województw podlaskiego i warmińsko - mazurskiego, dla Polski Europy. Od tego zależy czy będziemy się rozwijać czy zwijać, czy będziemy otwarci i szukający sojuszników czy będziemy wskazywać wrogów, czy będziemy współpracować  czy raczej szukać uzasadnienia dlaczego tego nie robimy. My ludowcy - stoi za nami 120 lat tradycji - mamy taką cechę charakterystyczną, którą wytyka się nam jako wadę: potrafimy współpracować . Potrafimy się dogadać, rozwiązywać problemy, pomagać innym. To cecha strasznie nam Polakom potrzebna. Przyszedł czas na normalność, na budowanie braterstwa. W Koalicji Europejskiej potrafiliśmy połączyć siły różnych partii i różnych poglądów tak jak łączymy dwa regiony Podlaskie oraz Warmia i Mazury. Jeżeli to zrobimy, możemy wygrać wybory, te i następne. Nie idziemy przeciwko nikomu, idziemy załatwiać konkretne sprawy. I pamiętajmy, 26 maja to Dzień Matki, a zatem najpierw z upominkami do  żony, mamy, teściowej o potem na głosowanie - powiedziała Urszula Pasławska.




Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama