Pogoda nie była łaskawa. Przenikliwy i chłodny wiatr wywiał z wielu głów plany majowego grillowania, ale także odwiedzenie masowo Starego Rynku z okazji miejskiego Pikniku Rodzinnego. Najdzielniejsi jednak byli i bawili się naprawdę dobrze. Zwłaszcza gdy przyszło do rozwijania długiego na 50 metrów płata materii białej złączonej z czerwoną przygotowanego dla Urzędu Miejskiego przez spółdzielnię socjalną Alexis.
Przed piknikiem odbył się na Orliku mecz piłkarski samorządowców z wojskowymi (wygrali cywile). Na Starym Rynku były baloniki i bański mydlane, smakołyki, stoiska informacyjne i kącik plastyczny, rozdawanie flag i chorągiewek przez prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i jego współpracowników, a przede wszystkim mnóstwo dobrej woli i zapału, żeby choć trochę pobyć razem i nacieszyć się najmłodszym polskim świętem.
Komentarze