Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 13:51
Reklama

Fala czerwonych serc zalewa Łomżę [FOTO]

Najpierw wspólne granie w Piwiarni Warka, później bajkowe granie w Galerii Veneda i podwodne kwestowanie i w końcu Wielki Finał, Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a podczas niego morsowanie, bieg na Stadionie Miejskim w Łomży, licytacje i wciąż mnożące się małe, czerwone serduszka.

Wolontariuszy kwestujących na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy spotkać można na terenie całej Łomży. Niektórzy mają kilka, kilkanaście lat, a inni kilkadziesiąt. Wszyscy jednak pracują na wspólny cel, bo w myśl hasła 27. Wielkiego Finału uważają, że pomaganie jest dziecinnie proste.

- To drugi raz, kiedy kwestuję z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Uważam, że warto pomagać i robić coś dobrego dla drugiego człowieka. Uśmiech, który można dzięki temu wywołać na jego twarzy jest bezcenny – tłumaczy Ola, która wraz z koleżanką zachęcają do wrzucania datków na Starym Rynku w Łomży. – Mieszkańcy naszego miasta chętnie wrzucają pieniądze do puszek, czasami są to bardzo duże kwoty, co zaskakuje i jednocześnie bardzo cieszy – dodaje.

Gorąca atmosfera, czerwonych serc roztacza się po całym mieście. Zalała nawet Plażę Miejską i Narew. Około 200 odważnych i chętnych doznań osób zażywało orzeźwiającej kąpieli. Nikt jednak nie zanurzył się w wodzie, póki nie dołożył swojej cegiełki do orkiestrowej puszki.

- To kolejny sezon, w którym morsuje. Wiedziałam, że jest to sport dla mnie już od pierwszego wejścia do wody. My, łomżyńskie morsy zawsze, kiedy jest taka możliwość staramy się uczestniczyć w wyjątkowych akcjach. Dlatego gramy i pomagamy razem z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy – mówi pełna energii Bożena, tuż po wyjściu z wody.

Gdy jedni morsowali inni natomiast pokonywali kilometry w I biegu WOŚp Łomża. I nie straszna im była nawet niesprzyjająca aura.

27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trwa całą niedzielę. I wciąż jest szansa by dołożyć swój grosik. Szczególnie warto zajrzeć na Stary Rynek w Łomży. To właśnie tam bije orkiestrowe serce. I tak od 15:20 do 16:00  starówkę rozgrzewał będzie Zespół Stoneleaf,  od 16:10 do 17:00 Zespół Waterside, od 17:15 do 18:00 niezwykły Brave z Dziemianem, od 18:20 do 19:20 Zespół Silver's, natomiast od 19:20 do 20:00 Tom Forester & Mateusz Kurkowski. Na zakończenie finału nie może zabraknąć także tradycyjnego światełka do nieba. Jak zapowiadają organizatorzy o 20:00 będzie bajkowo.

Wkrótce dalsza część relacji i materiał video. 



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama