Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:15
Reklama

Policjanci czuwają, ale też chorują

Policyjne patrole są na ulicach Łomży i innych miejscowości powiatu – zapewnia asp. Ewelina Szlesińska, oficer prasowy komendanta miejskiego policji w Łomży. Jednostki nie ominęły jednak znane z całej Polski problemy ze wzrostem liczby funkcjonariuszy na zwolnieniach lekarskich.

Autor: KMP Łomża

Jak wynika z danych KMP w Łomży, 7 listopada z L4 korzystało 42 procent policjantów z około 220 tworzących jednostkę. Przedstawiciele komendy zapewniają jednak, że priorytetem pozostaje zapewnianie bezpieczeństwa mieszkańcom miasta i powiatu. W sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia niepełna obsada kadrowa nie powinna być w ogóle odczuwalna. Przy zdarzeniach mniej groźnych, np. „parkingowych”, oczekiwanie na przyjazd mundurowych może być jednak nieco dłuższe niż zwykle.

Jak dowiedzieliśmy się w łomżyńskiej KMP, do służb patrolowych dołączają funkcjonariusze, którzy zwykle wykonują swoje obowiązki w budynku komendy. Dodatkowym uzupełnieniem są patrole z udziałem mundurowych z Żandarmerii Wojskowej czy Straży Granicznej, realizowane zresztą już od dłuższego czasu.

Przedstawiciele łomżyńskiej policji nie komentują w żaden sposób tego, co sprawiło, że tak znaczny odsetek funkcjonariuszy jest na zwolnieniach. W doniesieniach mediów krajowych pojawia się natomiast wątek, że jest to rodzaj protestu przeciwko warunkom płacowym służby oraz domagania się powrotu do dawnego systemu emerytalnego. Mundurowi związkowcy wskazują jednak przede wszystkim na przemęczenie i stres.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama