Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 22:22
Reklama

Nie uznaję słowa "niemożliwe" - mówi poseł Lech Antoni Kołakowski

W sierpniu będę świętował jubileusz pięciolecia starań o stworzenie oddziału geriatrycznego w szpitalu w Łomży. Wierzę, że więcej rocznic już nie będę musiał odliczać, a wystarczą miesiące - mówi Jan Lisiecki.
Nie uznaję słowa "niemożliwe" - mówi poseł Lech Antoni Kołakowski
Od lewej: Sławomir Zgrzywa, Jan Lisiecki, minister Łukasz Szumowski, poseł Lech Antoni Kołakowski, dyrektor Roman Nojszewski

Autor: archiwum Lecha Antoniego Kołakowskiego

Batalię rozpoczynał jeszcze jako prezes łomżyńskiego oddziału Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Obecnie jest w społecznym komitecie zabiegającym o oddział geriatryczny w Szpitalu Wojewódzkim im. kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży. Wspiera go tam m. in. były wojewoda łomżyński i marszałek podlaski Sławomir Zgrzywa. Ich obu oraz dyrektora szpitala Romana Nojszewskiego umówił na spotkanie z ministrem zdrowia, profesorem Łukaszem Szumowskim, łomżyński poseł Lech Antoni Kołakowski.

- W gruncie rzeczy podstawowym obowiązkiem poselskim jest realizowanie potrzeb obywateli, nawet jeśli się to wydaje trudne czy niemożliwe. Po doświadczeniach z batalią o Via Baltica  nie uznaję  słowa "niemożliwe", dlatego umówiłem nas na spotkanie z ministrem - uśmiecha się poseł Lech Antoni Kołakowski.

Wreszcie przełamanie wieloletniego stanu niemożności? Uczestnicy spotkania są ostrożni, ale...

- Tchnęło optymizmem - dodaje Jan Lisiecki.

W jego ocenie, decydujące znaczenie ma to, że minister Łukasz Szumowski postawił kilka konkretnych zadań przed dyrektorem Romanem Nojszewskim i podtrzymał deklarację poparcia, aby w Łomży zorganizować geriatrię.

Szef łomżyńskiego szpitala chciałby ten projekt uczynić nieco szerszym: Centrum Zdrowia Psychicznego z oddziałem geriatrii.

- Jesteśmy na bardzo początkowym etapie, ale mamy spełnione już pierwsze warunki. W całym województwie podlaskim i naszym regionie łomżyńskim są niekwestionowane potrzeby w opiece psychiatrycznej. Geriatria to jeszcze poważniejszy problem. W całym województwie jest tylko 17 łóżek  geriatrycznych. To są istotne argumenty pozwalające aplikować o fundusze - mówi dyrektor Roman Nojszewski.

Kolejny argument łomżyńskiego szpitala to możliwe do wykorzystania pomieszczenia dawnej pralni.

- Nie trzeba wszystkiego budować od podstaw - dodaje dyrektor.

Efektem powinno być centrum psychiatryczne na około 40 łóżek, uzupełnione o nowy oddział pobytu dziennego oraz 8 - 10 łóżek oddziału geriatrycznego. Roman Nojszewski  mówi także o przychylności Urzędu Marszałkowskiego dla tego przedsięwzięcia oraz zaangażowaniu wojewódzkiego konsultanta w dziedzinie geriatrii, profesor Barbary Bień.  



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama