Hanka Bielicka, spoglądająca na gwarną i strojną ulicę Farną, panorama Łomży a wraz z nią pagórki faliste i aż po horyzont błękit szeroki. Stary Rynek w podcienie ubrany i maleńka kapliczka, w której mieszka mateńka nas wszystkich. Na kilku kartkach papieru zapisane to, co ich zdaniem sprawia, że do Łomży się wraca...
Pierwszy z twórców minialbumu, Romuald Sinoff zatroszczył się o wartstwę słowną. W „Spacerku po Łomży” znalazło się kilka wierszy jego autorstwa: „Baliki”, „Jednaczewski Las”, „Łomża”, „Rozlewiska Narwi”, „Jubileusz”, czy „Powroty”. Do podzielenia się nimi z łomżyniakami namówiła go córka, Magda Sinoff.
Romuald Sinoff, to urodzony w 1940 r. w Zambrowie emerytowany nauczyciel Zespołu Szkół Ekonomicznych w Łomży. Jego pierwsze próby literackie powstały w latach 60-tych (tomik młodzieńczy powędrował do szuflady). Od 1974 do chwili obecnej mieszka w Łomży, mieście swoich dziadków i rodziców. W latach 80-tych powrócił do pisania (trzy wyróznienia w regionalnych konkursach poetyckich 1982, 1985, 1986). W 1990 roku otrzymał wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie Literackim „Pamiętniki nauczycieli”. W latach 2006, 2007 i 2008 finalista „Konkursu Jednego Wiersza” organizowanego przez MBP w Łomży oraz wyróżnienia w konkursie literackim „Tamten dzień pamiętam z...” (Kolno 2009). Autor i wydawca tomików z poezją: „Mnie tak dużo w życiu nie trzeba” 2006, „Idący po ścieżkach” 2009, „Treny” 2010, „Obserwacje” 2011, oraz autor książek „Moje miasto a w nim... ulica Mazowiecka” 2010, „Moje Miasto Zambrów. Wspomnienia i refleksje. Uzupełnienie” 2016.
- Spacerek po Łomży, w pierwszej wersji miał tylko cztery zwrotki. Przyjaciel nakłonił mnie do tego, bym dopisał kolejne. W pierwszej chwili nie chciałem. Jednak ta myśl we mnie dojrzała i tak postały kolejne cztery – wyznaje Romuald Sinoff. - Ksiądz Twardowski często powtarzał, że jeśli Bóg zamyka drzwi, to na pewno otwiera okno, co w przypadku Pawła znajduje dokładne potwierdzenie - dodaje.
Tym „oknem” Pawła, który obdarzony jest spektrum autyzmu jest sztuka. Wyjątkowy siedemnastolatek swoim światem, chce dzielić się z innymi. Językiem porozumienia i jednocześnie wyrażania tego, jak odbiera świat jest karta i cienkopis, a czasami kredki, farby i pędzle. Pod okiem swojej nauczycielki, Emilii Sadowskiej, Paweł na przekór wszystkiemu udowadnia, że autyzm to nie tylko ograniczenia, ale również piękny stan umysłu. Potrafi dostrzec to, na co my bardzo często nie zwracamy uwagi. Jego świat zaklęty jest w szczegółach. Wyjątkowośc prac zachwyca prostotą, w której ukryte jest piękno.
- Paweł ciągle się rozwija. Zaczynał od cienkopisu. Teraz sięga po kolor. Zaczyna malować farbami. Mam nadzieję, że za rok lub dwa będziemy mogli zobaczyć jego barwne obrazy – mówi dumna Emilia Sadowska.
Spotkanie dwóch skrajnie różnych twórców. Jednak każdemu z nich ktoś otworzył to „okno”, dając wrażliwość na świat i niezwykły talent. A każde takie spotkanie tworzy nową jakość sztuki.
Za pomysł, koncepcję i realizację „Spacerku po Łomży” odpowiedzialna była Gabriela Horosz, Emilia Sadowska, Agnieszka Łada, Magda Sinoff oraz Lucyna Antecka.
- Bardzo się cieszę, że możemy oglądać ten album. Z całego serca gratuluję Pawłowi i jestem wdzięczna Panu Romualdowi, że udostępnił swoje wiersze - mówi Lucyna Antecka, prezes Stowarzyszenia „Czas Rozwoju”.
Promocja minialbumu wraz z otwarciem wystway poświęconej zmarłemu poecie, Janowi Kulce zainaugurowała 1. Łomżyńską Wiosnę Poetycką „Niech się mają poeci”.
- Takimi działaniami chcemy zainspirować tych, którzy tworzą do szufladu, by się pokazali. By Jan Kulka, Henryk Gała, czy Romuald Sinoff nie byli jedynmi poetami, których zna Łomża – wyjaśnia Krzysztof Zemło, dyrektor MDK-DŚT w Łomży.
Komentarze