Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 6 listopada 2024 02:20
Reklama

List do Redakcji

Do wiadomości naszej Redakcji dotarł list podpisany przez 20 mieszkańców miejscowości Siemień Nadrzeczny nad Narwią adresowany do Komisarza Wyborczego w Łomży. Publikujemy go zachowując pisownię oryginału (poprawione zostały jedynie bezdyskusyjne tzw. literówki).
List do Redakcji

SKARGA

My mieszkańcy wsi Siemień Nadrzeczny składamy skargę na ustalenia Rady Gminy

Łomża w sprawie ustalenia obwodów głosowania wyborcom określonych Uchwałą Rady Gminy Łomża NR XXXVI/257/18 z dnia 16 marca 2018 roku.

Jesteśmy zbulwersowani decyzją, która nas krzywdzi i jest dla nas niezrozumiała. Mieszkańcy wsi byli zadowoleni, że mogli bez problemów brać udział w głosowaniach na miejscu, blisko swoich domów.

Mamy wiedzę, że zgodnie z nową Ustawą z dnia 11 stycznia 2018 r. „O zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych" stały obwód głosowania powinien obejmować od 500 do 4000 mieszkańców, w przypadkach uzasadnionych miejscowymi warunkami obwód może obejmować mniejszą liczbę mieszkańców i Nasza miejscowość jest właśnie takim przypadkiem.

Nasza miejscowość rozciąga się na przestrzeni około 4 kilometrów, a punkt do

głosowania jest umiejscowiony w remizie strażackiej, która jest położona na środku wsi. Jest to budynek po kapitalnym remoncie, ocieplony, ma centralne ogrzewanie i podjazdy dla osób niepełnosprawnych oraz stałe łącze Internetu. Nad punktem do głosowania mieści się kaplica, do której mieszkańcy uczęszczają na niedzielne msze, po których zawsze chodzili głosować.

Odległość do nowego obwodu - około 8 km - zniechęci wielu wyborców do udziału w głosowaniu, bo przecież nie ma transportu publicznego na tej trasie. Nie wszyscy mieszkańcy dysponują własnym środkiem transportu. Naszą miejscowość zamieszkują również osoby niepełnosprawne, starsze, mające problem w poruszaniu się, którym powyższa Uchwała uniemożliwi udział w wyborach.

Uzasadnienie podane do Uchwały przyniesie odwrotny skutek niż intencja ustawodawcy i spowoduje zmniejszenie a nie zwiększenie udziału obywateli w procesie wybierania.

Wybory odbywają się na jesieni czyli w okresie niesprzyjącym pogodowo przemieszczaniu się mieszkańców na większych odległościach (od niektórych gospodarstw odległość wzrasta aż do 8 kilometrów). Dowodem na to, że odległość decyduje o frekwencji jest fakt, że po utworzeniu w roku 2013 kilku nowych obwodów w gminie Łomża ze statystyk wynika, że we wszystkich nowych wzrosła frekwencja wyborcza, a w obwodzie Siemień Nadrzeczny, który obecny Pan Wójt i Rada Gminy chcą zlikwidować frekwencja była jedną z najwyższych.

Efekt tej uchwały jest zaprzeczeniem idei państwa przyjaznego obywatelom (władza

blisko ludzi) realizowanej aktualnie przez Rząd. Przykładem takiego pozytywnego działania jest przywracanie lokalnych posterunków policji, a nie ich zamykanie. Zwracamy się z prośbą o uchylenie krzywdzącej nas Uchwały i spojrzenie po ludzkuna ludzkie sprawy. Powyższa zmiana nie jest „dobrą zmianą", a większość z nas przecież liczyła na dobre zmiany.

Z poważaniem

Ryszard Chiliński, sołtys wsi Siemień Nadrzeczny”.

Komentarz

Co by tu jeszcze spieprzyć Panowie? Co by tu jeszcze...?” - śpiewał kiedyś Wojciech Młynarski. Rządzące Prawo i Sprawiedliwość wprowadzając zmiany w ordynacji wyborczej uzasadniało je potrzebą większej przejrzystości, kontroli, wyeliminowania możliwości manipulacji. Wyrażanie woli przez obywateli miało być uczciwe i pod specjalną ochroną. Ale potem przychodzi czas praktykowania „demokracji”. Wójt gminy Łomża nie ukrywający swoich związków z Prawem i Sprawiedliwością i cieszący się poparciem radnym wprowadza rozwiązanie, które ogranicza możliwość udziału w wyborach mieszkańcom jednej z miejscowości. Tak się składa – zapewne przypadkowo – że miejscowości, w której mieszka były wójt. Nie zazdroszczę przedstawicielom PiS, którzy będą musieli tłumaczyć, że to „dobra zmiana”, że „słuchamy ludzi”, a nie  że po prostu chodziło o "dowalenie" rywalowi. Władze gminy Łomża powiedzą: wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Z Prawem może i tak, ale koło Sprawiedliwości uchwała Rady Gminy nawet nie leżała.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Wyborca 27.03.2018 19:38
Podpierają się Pisem. Robią głupoty pod wybory, potem są zdziwieni, że jest taka mała frekwencja.
Reklama