Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 16:25
Reklama

Nowy dworzec w Łomży. Czy to już koniec prowizorek?

Temat urządzenia porządnego centrum komunikacyjnego w Łomży jest co najmniej tak stary jak powojenna historia miasta. Powraca też jak refren bardzo już osłuchanej piosenki.
Nowy dworzec w Łomży. Czy to już koniec prowizorek?

Autor: UM Łomża

Najnowsze informacje to plany budowy Centrum Przesiadkowo - Komunikacyjnego. Wizualizację tego projektu zaprezentował Urząd Miejski wraz z infrastrukturą techniczną i niezbędnymi obiektami w rejonie ul. Dworcowej, Sikorskiego i Al. Legionów. Czy już w następnym roku będziemy mogli cieszyć się nowoczesnym dworcem? Zastępca prezydenta Łomży Andrzej Garlicki uważa, że to możliwe - czas budowy przewidziany jest na około 9 miesięcy.

Koncepcję projektową nowego dworca przygotowała firma Atelier Zetta z Białegostoku. Centrum Przesiadkowo – Komunikacyjne powstanie na terenie o powierzchni około 3 tysięcy metrów kwadratowych. Zaprojektowano na nim wydzielony budynek dworcowy o powierzchni  315,2 metrów kwadratowych,  w którym przewidziano m.in. poczekalnię, toalety, punkt obsługi klienta, pomieszczenia biurowe i administracyjne.

- Pieniądze na budowę Centrum Przesiadkowo - Komunikacyjnego mają pochodzić ze sprzed pozostałej części obecnego terenu dworca pod komercyjne centrum handlowo – usługowe – wyjaśnia Andrzej Garlicki.

Będzie ono usytuowane przy zatokach stanowisk przystankowych i połączone z dachami osłaniającymi perony, a na jego obrzeżach znajdą się również miejsca do oczekiwania pasażerów.

Na placu powstanie 6 podwójnych stanowisk przystankowych w komunikacji międzymiastowej oraz 4 stanowiska obsługi pasażerów ruchu lokalnego. Łączna powierzchnia dachu nad dworcem wyniesie 1549 metrów i będzie połączona z obecną wiatą targowiska przy Hali Targowej. Koncepcja zakłada także stanowiska dla autobusów komunikacji miejskiej w formie zatok na drodze wewnętrznej układu komunikacyjnego pomiędzy ulicami Dworcową i Sikorskiego. Wzdłuż torów kolejowych planowany jest ponadto parking na około 120 miejsc, ze stacjami ładowania pojazdów elektrycznych i miejscami dla autobusów. Dojazd do Centrum Przesiadkowo – Komunikacyjnego ma być zapewniony od strony ulicy Dworcowej. 

Pełna dokumentacja techniczna obiektu powinna być gotowa do 20 października. Koszt jej opracowania wynosi 263 tys. zł.

Marlena Dziemińska

Komentarz

Łomża od wielu lat jest pozbawiona komunikacji kolejowej, Tym bardziej zatem dworzec autobusowy stanowi wizytówkę miasta. A jednak jest odwieczny kłopot. Dawne miejsce obsługi podróżnych przy pl. Niepodległości miał cały czas "metkę" tymczasowości. Na szczęście zechciał nasze miasto odwiedzić w 1991 roku święty Jan Paweł II. Jednym z elementów przygotowań było utworzenie nowego dworca. Nie na wszystko starczyło jednak czasu i pieniędzy i na kolejne lata pozostała znów prowizorka bez chociażby przyzwoitych warunków dla pasażerów oczekujących na połączenia.

Powstała potem idea "nowego centrum miasta" z funkcjami komunikacyjnymi oraz handlowo - usługowo - biurowymi. Miał to być pierwszy w mieście i jeden z pierwszych w regionie przykładów partnerstwa publiczno - prywatnego. Nic z tego nie wyszło. Prywatnych partnerów propozycja nie zachęciła.

Mamy teraz następny projekt. Część  atrakcyjnego terenu sprzedać, a pieniędzy ma wystarczyć na urządzenie mniejszego ale funkcjonalnego centrum komunikacyjnego. Pomysł ciekawy i budzący nadzieję. Z jedną tylko zagadką. Centrum Przesiadkowe? Do czego podróżni przybywający do Łomży mieliby się przesiadać? Bo chyba nie chodzi o przejście z autobusu komunikacji dalekobieżnej do autobusu komunikacji miejskiej czy taksówki? Ale może władze Łomży mają nadzieję, że wraz z modernizacją linii kolejowych wrócą do miasta pociągi, chociaż na wizualizacji  pojazdów szynowych nie widać. Informacje z PKP wskazują jednak, że jest szansa, chociaż chyba dopiero za dobrych kilka lat.

Maciej Gryguc           



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama