Jak poinformował Urząd Miejski, środki unijne przyznane decyzją Zarządu Województwa Podlaskiego to 30 mln 188 tys. 286 zł. Przeznaczone zostaną na cztery łomżyńskie drogi: Zawadzką, Nowogrodzką, Poligonową i Glogera. Fundusze pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014 - 2020. Na „poprawę dostępności transportowej” władze regionu rozdzieliły tym razem łącznie blisko 90 milionów złotych. Razem z Łomżą skorzystają też Suwałki i Bielsk Podlaski.
Jak podaje Urząd Marszałkowski, zaakceptowane wnioski z Łomży to:
- poprawa dostępności do terenów inwestycyjnych w Łomży – 4 307 163,61 zł;
- poprawa dostępności do sieci TEN-T w Łomży – 1 283 540,36 zł;
- przebudowa z rozbudową drogi wojewódzkiej Nr 645 - ul. Nowogrodzkiej w Łomży – 9 468 550,71 zł;
- uzupełnienie luki w połączeniach transgranicznych w granicach Łomży - ul. Zawadzka odc. I i II - 15 129 031,52 zł.
Przekładając te zapisy na praktykę łomżyńskich potrzeb Urząd Miejski podkreśla, że największe dofinansowanie, w wysokości około 18 mln zł, dotyczy ulicy Zawadzkiej. – Jej nowy odcinek połączy ul. Przykoszarową i Szosę do Mężenina otwierając nowe tereny zabudowy mieszkaniowej wielo i jednorodzinnej – informuje zastępca prezydenta Łomży Andrzej Garlicki, - Wybudowana też zostanie sieć kanalizacyjna i ciepłownicza, powstaną nowe chodniki oraz ścieżki rowerowe.
Jego zdaniem budowa drogi przyczyni się do rozwiązania problemów komunikacyjnych wynikających z intensywnej rozbudowy tej dzielnicy Łomży. Miasto otrzyma także w związku z tym refundację części kosztów związanych z zakończoną niedawno przebudową odcinka ulicy Zawadzkiej od ul. Piłsudskiego (ronda Solidarności) do ul. Przykoszarowej. Uwzględnienie tej inwestycji przy rozdzielaniu unijnych funduszy to duży sukces – zabiegi o drogę, która „otwiera” kolejne tereny miasta pod zabudowę i zabiera część ruchu z najbardziej zatłoczonych ulic, trwały już od kilku kadencji.
Budowa ulica Poligonowej będzie z kolei odpowiedzią na oczekiwania łomżyńskich przedsiębiorców.
- Usytuowane są przy niej duże firmy, do których dojeżdża wielu pracowników. Ta inwestycja będzie więc ukłonem w kierunku naszych przedsiębiorców i realizacją zadań z programu rozwoju przedsiębiorczości – mówi Andrzej Garlicki.
Ulica Nowogrodzka jest natomiast jednym z ważniejszych elementów tranzytowego układu komunikacyjnego miasta. Jej przebudowa jest konieczna i od wielu lat postulowana przez mieszkańców.
Na liście jest także ul. Glogera.
- Zepnie ona ulicę Nowogrodzką z ul. Wojska Polskiego, znacząco wpływając na poprawę komunikacji w tej części miasta – ocenia zastępca prezydenta Łomży. Andrzej Garlicki tłumaczy, że prace nad tymi czterema wnioskami o łącznej wartości 39,3 mln zł prowadzone były konsekwentnie i - jak się okazało - skutecznie.
- Dzięki kolejnym środkom będą możliwe następne remonty oraz budowa nowej drogi, co pozytywnie wpłynie na stan infrastruktury drogowej w mieście oraz bezpieczeństwo na naszych ulicach – nie kryje zadowolenia prezydent Mariusz Chrzanowski. Zwraca również uwagę, że w tej kadencji jest dużo i w dodatku bardzo ważnych inwestycji na ulicach głównych jak Zawadzka, Sikorskiego czy Szosa Zambrowska, ale również także służących niemal wyłącznie komfortowi życia mieszkańców: Kopernika, Krzywe Koło, Piaski, Podleśna, Studencka czy Wiosenna. „Komunikacyjną ofensywę inwestycyjną” uzupełniają liczne chodniki i parkingi.
W wymiarze materialnym bilans też wygląda imponująco. Kilka miesięcy temu Łomża otrzymała 15 mln zł z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na przebudowę układu komunikacyjnego w ciągu drogi krajowej nr 63. Zadanie obejmowało remont ulicy Sikorskiego na odcinkach od ul. Wyszyńskiego do Al. Legionów oraz od Al. Legionów do ul. Wojska Polskiego, a także rozbudowę Szosy Zambrowskiej między rondem Lutosławskiego i skrzyżowaniem z ul. Ks. Anny. Łącznie z najnowszymi funduszami daje to 45 milionów złotych, które w tym roku zostały pozyskane ze środków unijnych na przebudowy dróg w Łomży.
Komentarze