Przetarg miał na celu wyłonienie wykonawcy na opracowanie projektu budowlanego dla zadania: "Rozbudowa instalacji energetycznego spalania paliw w Ciepłowni Miejskiej w Łomży o wysokosprawny układ kogeneracyjny oparty o kocioł biomasowy". W efekcie postępowania spółka MPEC podpisała umowę z firmą Energoprojekt Warszawa na wykonanie zadania kończącego się uzyskaniem pozwolenia na budowę dla tej inwestycji. Na ten cel przeznaczonych zostanie 239 tys. zł., co oznacza wydatek niższy o 120 tys. zł., w stosunku do oferty firmy Tractebel wyłonionej w wyniku przetargu, jaki odbył się pod koniec ubiegłego roku.
To pierwszy „realizacyjny" krok w kierunku rozszerzenia statutowej działalności spółki o wytwarzanie i przesyłanie energii elektrycznej, czyli odprowadzania prądu produkowanego w skojarzeniu z zasadniczą działalnością firmy do systemu elektroenergetycznego kraju. Podjęcie tak ważnego przedsięwzięcia było możliwe dzięki przychylnemu stanowisku Komisji Gospodarki Komunalnej i Rozwoju Rady Miejskiej Łomży, która w swoim głosowaniu - warto podkreślić, że jednomyślnie „za” - poparła wniosek MPEC.
Niemniej ważna była rola Rady Nadzorczej Spółki, która na wielu spotkaniach skrupulatnie rozpatrywała przedstawione przez Zarząd propozycje inwestycyjne.
Podstawę prawną działań stanowi uchwała Nr 351/XL/17 w sprawie przyjęcia zmian w Akcie Założycielskim Spółki poprzez dopisanie w działalności: "35.11. Z – wytwarzanie energii elektrycznej, 35.12.Z – przesyłanie energii elektrycznej". Podjęta została na XL sesji Rady Miejskiej Łomży w dniu 31 maja 2017 roku bez głosów sprzeciwu.
Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez Radosława Żegalskiego, Prezesa MPEC, wybór firmy, która przygotuje projekt, jest kolejnym elementem przygotowań całego postępowania inwestycyjnego. Jego finałem będzie wyłonienie w procedurze przetargowej wykonawcy docelowej inwestycji.
Określenie właśnie takiego kierunku działania zostało dokonane na podstawie szczegółowych analiz wielu wiążących się ze sobą zagadnień, w tym wyboru drugiego, odmiennego niż węgiel paliwa wykorzystywanego przez przedsiębiorstwo. Tego rodzaju dywersyfikacja gwarantuje większą niezależność od zmieniających się cen i dostępności określonych paliw na rynku.
MPEC rozpatrywał możliwości pozyskiwania, jako surowca do spalania, nie tylko biomasy, ale również gazu sieciowego czy paliw w postaci wyselekcjonowanych, wysokoenergetycznych frakcji uzyskiwanych z odpadów komunalnych. Okazało się jednak, że gwarantowane dostawy gazu przez Spółkę Gazowniczą nie wystarczą, aby wykorzystywać to paliwo w łomżyńskiej ciepłowni. Analizy wykazały w dodatku, że np. emisja dwutlenku węgla przy spalaniu gazu dla wyprodukowania określonej ilości ciepła, jest wyższa niż przy spalaniu miału węglowego. Zgłoszenie do Regionalnego Planu Gospodarki Odpadami propozycji MPEC polegającej na wybudowaniu kotła na odpady, dokonane pod koniec 2015 roku, nie zostało pozytywnie rozpatrzone.
- Skupiliśmy się w tej sytuacji na paliwie biomasowym - wyjaśnia Radosław Żegalski. - Kierujemy się tym, że wariant z kotłem parowym opalanym biomasą leśną i produkcja w wysokosprawnej kogeneracji prądu, jest najbardziej korzystny ekonomicznie. Oczywiście jest to zależne od uzyskania dofinansowania dla inwestycji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jak też dopłaty rządowej do każdej MWh wyprodukowanego w skojarzeniu prądu. Nasze działania, jak już nieraz przedstawialiśmy, mają na celu ograniczenie wydatków na dostosowanie istniejących kotłów węglowych do rygorystycznych przepisów w zakresie ochrony środowiska. Efektem będzie także zmniejszenie wpływu zmienności cen węgla na cenę za ciepło, a w w konsekwencji utrzymanie cen taryfy ciepła na najniższym z możliwych poziomie na najbliższe lata - tłumaczy prezes łomżyńskiego MPEC.
Komentarze