Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 18:42
Reklama

O Straży Miejskiej jeszcze porozmawiamy. Dłużej i w większym gronie

Koniec konsultacji dotyczących przyszłości Straży Miejskiej w Łomży stał się... początkiem dalszych konsultacji. Podczas spotkania w Ratuszu prezydent Mariusz Chrzanowski zapowiedział wycofanie tematu Straży z porządku obrad listopadowej sesji Rady Miejskiej i przeprowadzenie jeszcze bardziej rozbudowanych konsultacji z mieszkańcami.
O Straży Miejskiej jeszcze porozmawiamy. Dłużej i w większym gronie

Autor: UM Łomża

Przypomnijmy, że debatę na temat Straży Miejskiej rozpoczął komunikat Urzędu Miejskiego, że prezydent Mariusz Chrzanowski zamierza zasięgnąć opinii komendanta wojewódzkiego policji na temat likwidacji tej służby. Uzależnił to o uzyskania stanowiska Rady Miejskiej. Tłumaczył to wówczas krytycznymi ocenami mieszkańców Łomży, z jakimi stykał się praktycznie od początku kadencji.  

Jeszcze przed sesją samorządu, zaplanowane zostało spotkanie z udziałem zwolenników i przeciwników Straży Miejskiej. Wcześniej w obronie tej formacji opowiedzieli się radni z Komisji Bezpieczeństwa i Porządku (jej stanowisko potwierdził na spotkaniu przewodniczący Zbigniew Prosiński).

W sali konferencyjnej Ratusza zebrało się około 40 osób: radnych, przedstawicieli rad osiedli, organizacji społecznych, instytucji i firm komunalnych, policji. Dyskusja ujawniła trzy zasadnicze stanowiska: likwidować Straż Miejską, pozostawić i zmieniać, pozostawić bez zmian. Żadna z opcji nie uzyskała wyraźnej przewagi, choć pozostawienie wszystkiego "po staremu" raczej nie wchodzi w grę. Są w mieście zwolennicy likwidacji i przekazania zaoszczędzonych pieniędzy na wzmocnienie policji. Jest także stronnictwo  utrzymania formacji porządkowej, ale oczekujące większego zaangażowania strażników w sprawy porządku i bezpieczeństwa. Pożytki z istnienia SM dostrzegają m. in. reprezentanci spółdzielni mieszkaniowych, rad osiedli

Debata, choć nie rozstrzygnęła przyszłości Straży Miejskiej w sposób formalny, okazała się bardzo znacząca.                       

- Głos mieszkańców jest dla mnie najważniejszy – podkreślił prezydent Mariusz Chrzanowski.

I poinformował, że wycofa z programu sesji punkt dotyczący wystąpienia do komendanta wojewódzkiego policji o opinię, chociaż większość autorów maili kierowanych do Urzędu Miejskiego i uczestników sondy internetowej na stronie miasta opowiedziała się za likwidacją Straży Miejskiej (portal narew.info  także zaprosił do głosowania Czytelników i efekt był podobny - większość nie widzi potrzeby istnienia takiej służby). Prezydent uznał jednak, że decyzje w sprawie tej wagi powinny być poprzedzone oficjalnymi konsultacjami społecznymi

Będą polegać m.in. na przeprowadzeniu ankiet, warsztatach, otwartych spotkaniach oraz uzyskaniu opinii niezależnych ekspertów.

-  Obojętnie jaka byłaby to decyzja chciałbym, aby przyczyniła się ona do poprawy bezpieczeństwa w mieście - bo ta kwestia jest priorytetowa - a także racjonalnego wydatkowania środków na ten cel – wyjaśnił Mariusz Chrzanowski.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama