y wystartował w sobotę o godz. 11.30 na Stadionie Miejskim w Łomży. Biegali nie tylko dorośli. Dzieci również zaangażowały się w pomoc najmłodszym z ubogich rodzin.
- Biegamy nie tylko dla własnej dobrej kondycji fizycznej i zdrowotnej, ale przede wszystkim dla dzieci, które potrzebują naszej pomocy - mówiła Joanna Kaczmarczyk, która w II PKO Biegu Charytatywnym wzięła udział już drugi raz. - Nie ma lepszej motywacji niż świadomość tego, że tak niewielki gest może pomóc najmłodszym.
W biegu wzięły udział grupy z Łomży, Białegostoku i okolicznych miejscowości. Amatorzy i zapaleni biegacze - tego dnia nie liczyła się rywalizacja, a mimo wszystko każdy chciał dać z siebie jak najwięcej. Średnio każdy uczestnik biegu ma na swoim koncie 8 przebiegniętych okrążeń, czyli ponad 3 kilometry, a w sumie zebrał się milion kilometrów. 2550 okrążeń to o pół tysiąca wyższy wynik niż w ubiegłym roku, który dał nam V miejsce wśród 12 miast-gospodarzy imprezy.
Pierwsze miejsce w II PKO Biegu Charytatywnym zajęła Warszawa z wynikiem 2693 okrążeń, zaraz po niej znalazł się Rzeszów (2656), następnie Bydgoszcz (2634), Lidzbark Warmiński (2621) i ŁOMŻA. Byliśmy jednym z mniejszych miast, które brały udział w akcji, dlatego osiągnięty wynik powinien rozpierać nam z dumy klatki piersiowe.
Łomżyński stadion najwięcej razy obiegli uczniowie Liceum Sportowego przy Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży (51), grupa Biegam Bo Lubię z Giżycka (46), BBL Mix Łomża (45).
Wszystkich tegorocznych łomżyńskich biegaczy wspierała Lidia Chojecka, była olimpijka, medalistka Mistrzostw Świata i Europy oraz wielokrotna mistrzyni Polski w biegach na długich dystansach.
Organizatorzy biegu, czyli Fundacja PKO Banku Polskiego, w ramach podziękowania wszystkim zaangażowanym w bieg miastom, sfinansują w tym roku budowę po jednej plenerowej siłowni. Mieszkańcy Łomży zadecydowali, iż powstanie ona przy ul. Browarnej. Inwestycja zostanie zrealizowana do końca września.
Teraz już chyba nikt nie powie, że mieszkańcy Łomży nie mają kondycji, zapału i przede wszystkim wielkich serc. Nigdy w Was nie wątpiliśmy, ale tegoroczny wynik przerósł najśmielsze oczekiwania. Gratulujemy wszystkim biegaczom!
Komentarze