Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 grudnia 2024 18:14
Reklama

Marszałek w Łomży. Refleksje o mieście i sztuce ... - [VIDEO] i [FOTO]

W siedzibie Galerii Sztuki Współczesnej w Łomży nadal w reżimie sanitarnym, ale nie wirtualnie otwarta została wystawa malarstwa profesora Waldemara Marszałka. Dywagowano czy to dobry czas na kulturalne spotkania, na chwile relaksu i zajmowanie się sztuką, gdy za naszą wschodnią granicą wojna? Paulina Waszelewska dyrektor Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży witając obecnych na wernisażu rozwiała te wątpliwości, bo ta wystawa to dobra sztuka na złe czasy. Jak się okazało jaśniejsza strona świata jest ważna i to reprezentuje twórczość profesora Waldemara Marszałka.

Profesor Waldemar Marszałek dwa lata temu  planował swoją  jubileuszową wystawę w Łomży, jednak pandemia pokrzyżowała plany. Teraz przyjechał do Łomży i ma nadzieję, że nie po raz ostatni.

Malarskie opowieści Waldemara J. Marszałka dotyczą kondycji człowieka, jego pragnień, trosk i nadziei, co tak naprawdę fascynuje artystę?

- Od 20 lat postrzegam świat pocztówkowo. Nie jestem podróżnikiem, ale zdarza mi się być w dalekich krajach, wtedy zaglądam raczej za kotarę niż patrzę na ten pocztówkowy świat. I to mnie fascynuje – przyznaje prof. Waldemar J. Marszałek.   

Z obrazów Prof. Waldemara J. Marszałka  emanuje niesamowity i surrealistyczny klimat. To świat poezji i tajemniczości, takie też są postacie na jego płótnach.

- Malowanie, to moja pasja, która jest sensem mojego bycia – mówi prof. Waldemar J. Marszałek.

Profesor Waldemar Marszałek to perfekcjonista, artysta, który bezwzględnie poświęca się swojej pracy. Dziś jest jednym z tych twórców, których obrazy są rozpoznawalne przez odbiorców współczesnej sztuki. Jak mówi o sobie Malowanie, to moja pasja, która jest sensem mojego bycia.

Żywa kolorystyka, cienko nakładana farba, wydłużone postaci i duży ładunek emocjonalny to znaki rozpoznawalne Waldemara Marszałka, które na płótnie stają się nieraz pretekstem do dialogu z malarską tradycją, nieraz swobodnym żartem, innym razem formą alegorii. Jak twierdzi sam malarz, sztuka nie potrzebuje instrukcji obsługi – albo ktoś ją poczuje, albo nie. Dlatego jego twórczość tak intryguje. Tytuł jednego z olejów na płótnie brzmi: By zbiorowe myśli ulotnymi nie były …. warto to sprawdzić i poczuć na własnej skórze. Wystawa czynna będzie do 5 kwietnia 2022 roku.



Podziel się
Oceń

Komentarze

krzystfof mazowiecki 23.03.2022 10:06
Galeria Sztuki Współczesnej ma być zamknięta, więc jest to ostania wystawa prof. Marszałka
karzysztf mazowiecki 23.03.2022 09:59
To już ostanie wystawy w Galerii Sztuki Współczesnej będzie zlikwidowana. Szkoda
Reklama